Wypełnianie ankiet. Ile można na tym zarobić, na co trzeba uważać
Jeśli szukałeś online sposobów na dorobienie sobie zza biurka, to z pewnością trafiłeś na wypełnianie ankiet. Często jest to całkiem sprytny sposób na zdobycie dodatkowych środków przy stosunkowo małym nakładzie pracy. Jednak to również częsta metoda oszukiwania nieświadomych osób.
Czy wiesz, co jest w nas najbardziej cenne dla przedsiębiorców i usługodawców? Nasze dane osobowe, ale również informacje o potrzebach zakupowych. W ten sposób firmy zyskują wiedzę na temat tego, jakie produkty wypuszczać na rynek, z których zrezygnować i jak tworzyć skuteczne kampanie marketingowe.
Duże firmy płacą olbrzymie pieniądze za profesjonalne badania marketingowe, które wykonywane są przez firmy płacące za wypełnianie przez klientów ankiet online.
Tak funkcjonuje wiele programów partnerskich, które za podanie swoich danych oferują nagrody rzeczowe. Z pewnością spotkałeś się z prośbami o wypełnienie ankiety np. na temat produktów spożywczych albo odwiedzanych portali, dzięki której mogłeś wziąć udział w loterii.
W polskim internecie działa wiele stron internetowych, które poszukują chętnych do wypełniania ankiet.
Przede wszystkim, musisz zarejestrować się na wybranej stronie. Dostępne są również aplikacje mobilne, które oferują wypełnianie ankiet.
Kolejnym krokiem jest wypełnienie testu, który pozwala na określenie "twoich" tematów. Musisz również podać swoją płeć i wiek. W ten sposób, firma zarabiająca na ankietach, jest w stanie cię zaklasyfikować do odpowiedniej grupy konsumentów.
O dostępnych nowych ankietach dowiadujesz się zazwyczaj z maili, które są automatycznie do ciebie wysyłane, gdy coś się pojawi w panelu.
Próg wejścia do zarabiania w ten sposób jest bardzo niski. Nie trzeba wykazywać się żadnymi konkretnymi umiejętnościami. Wystarczy się zarejestrować i... przejść do działania.
Najważniejszy jest jednak wybór strony, na której będziemy wypełniać nasze ankiety online. Trzeba sprawdzić, czy firma działa legalnie i jakie są o niej opinie w internecie. Niestety, istnieją też podmioty, które wykorzystują pracę zarejestrowanych osób, jednocześnie nie przelewając im żadnych pieniędzy.
Musisz zatem zrobić research i nie zaczynać współpracy z pierwszą lepszą stroną. Może cię to kosztować czas, ale też wiąże się z darmowym odstąpieniem danych konsumenckich. A jak wspominaliśmy, są one bardzo cenne.
Większość firm zarabiających na ankietach online ma tzw. próg wypłaty. Jest to kwota, po której zarobieniu możesz zlecić wykonanie przelewu na twoje konto.
Niekiedy legalne strony wypłacają zarobione pieniądze wyłącznie na PayPala i Revoluta. Sprawdź dokładnie, czy nie musisz się liczyć z dodatkowymi prowizjami przy przelewie tych pieniędzy na zwykłe konto.
Zadbaj o swoje bezpieczeństwo i rozważnie podawaj swoje dane. Jeśli strona przy rejestracji obliguje cię do wpłacenia nawet kilku złotych, zrezygnuj z niej. Wypełnianie ankiet online jest zupełnie darmowe, jeśli jest nadzorowane przez legalną firmę.
Oszuści mogą także chcieć wyłudzić twoje najważniejsze dane osobowe, do których zalicza się PESEL, numer dowodu osobistego czy karty kredytowej. Nie podawaj ich pod żadnym pozorem. Do wypełniania ankiet jest to zupełnie niepotrzebne.
Strony, które działają legalnie i mają najlepsze opinie, to m.in. SWPanel, Pawns.app i Opinie.pl. Te na pewno są bezpieczne, ale jest również kilka innych serwisów tego typu. Dlatego nie musisz się decydować na konkretnie te trzy — sprawdź też inne opcje.
Przechodzimy do odpowiedzi na najważniejsze pytanie. Ile możesz dorobić wypełniając ankiety online? Wiele zależy od konkretnego serwisu.
W przypadku z SWPanel można zarobić do 400 złotych miesięcznie, ale w przypadku Pawns.app nawet i 1000-1400 zł. Jednak tutaj ankiety są w języku angielskim (poziom B1-B2 zupełnie wystarczy). Są też jednak takie strony, na których nie zarobisz więcej niż 12 złotych.
Musisz mieć na uwadze to, że nie do wszystkich ankiet będziesz się kwalifikować: np. jako czterdziestoletni mężczyzna nie zostaniesz poproszony o wypełnianie ankiety kierowanej do trzydziestoletnich kobiet. Jeśli w danym miesiącu to będzie główna tematyka ankiet, to nie zarobisz zbyt wiele.
Pamiętaj, że może być konieczne poinformowanie urzędu skarbowego w rocznym PIT o dodatkowym źródle dochodu: warto zaczerpnąć na ten temat informacji. Przychody takie traktowane są jako "przychody z innych źródeł" i stosuje się do nich stawkę podatkową w wysokości 17 proc.
Podsumowując, wypełnianie ankiet może być prostym i wygodnym sposobem na dorobienie pewnej kwoty. Jeśli będziesz współpracować z kilkoma serwisami, możesz uzyskać realnie do 1000 zł, od którego będziesz musiał odprowadzić 17 proc. podatek. Do ciebie należy decyzja, czy czas poświęcany na ankiety jest w tym aspekcie opłacalny.
KO