Na kanale "Aliens in Poland" w serwisie YouTube ukazują się rozmowy dotyczące Polski, w których najczęściej uczestniczą obcokrajowcy mieszkający w naszym kraju. Jeden z ostatnich filmów dotyczył osób, które są w połowie Polakami, ale nie wyglądają jak Polacy.
Jest w połowie Jamajczykiem, a jego babcia jest góralką
Jednym z rozmówców był Brandon Robinson, który urodził się i dorastał w Toronto w Kanadzie, a od czterech lat mieszka w Polsce. Jego mama jest Polką, a tata Jamajczykiem. "Mama urodziła się w Kanadzie, ale jej rodzice byli Polakami" - wyjaśnił mężczyzna, dodając, że dzięki temu nauczyła się mówić w ojczystym języku.
Babcia Robinsona urodziła się natomiast na Podhalu. "Mieszkała w Polsce do 15 roku życia, a potem wyjechała do Kanady" - relacjonował mężczyzna, wyjaśniając, że zdecydowała się na emigrację, ponieważ była sierotą. W Kanadzie miała natomiast krewnych, którzy postanowili jej pomóc i ją sprowadzili do siebie. "Jej ojciec, mój pradziadek, podczas II wojny światowej, ukrywał Żyda w ich małej wiosce. Został złapany i zabity za to" - mówił Robinson.
Od czterech lat mieszka w Polsce. Polaków uważa za ambitnych
Mężczyzna podkreślał, że chociaż wychował się w Kanadzie i jest w połowie Jamajczykiem, to czuje się Polakiem. Dlatego też przeprowadził się nad Wisłę. "W Polsce czuję się jak w domu" - stwierdził, a następnie dodał, że nasz kraj bardziej "pasuje do jego osobowości" niż Jamajka.
"Uważam, że Polacy są bardzo pracowici, bardzo ambitni, a ja też uważam się za ambitnego, więc to jest ta polska część mnie" - wyjaśnił. "Kanadyjczycy z kolei są uważani za uprzejmych, bardzo pomocnych i spokojnych i myślę, że to też dobrze mnie opisuje" - dodał Robinson.
Przekazał także, że Polacy zawsze są nieco zdziwieni, kiedy dowiadują się, że w połowie też jest Polakiem. "Gdy słyszą, że mam polskie korzenie, są jeszcze milsi i zawsze mówią: »O, jesteś nasz«" - wyjaśnił.