Lokalizacja automatów do odbioru paczek od lat wzbudza kontrowersje. To budowle, które w aktualnym systemie prawnym nie wymagają pozwoleń na budowę, podobnie jak biletomaty czy bankomaty.
Petycja w sprawie lokalizacji automatów paczkowych
W Sejmie pojawiła się petycja w sprawie lokalizacji automatów paczkowych. "Jej autorka na własnej skórze przekonała się o uciążliwościach, jakie powoduje bliskość automatu postawionego tuż przy jej działce. Narzeka na samochody przy nim parkujące, zastawiony przez nie chodnik, trzaskanie drzwiczek w nocy, ograniczenie prywatności związane z zainstalowanymi kamerami. Dlatego proponuje zmiany w przepisach ustawy. Prawo budowlane, które wprowadziłyby wymóg w sytuacjach szczególnie uzasadnionych dokonania zgłoszenia lub uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę czy decyzji o warunkach zabudowy", czytamy w "DGP".
Dziennik informuje, że posłowie zapowiedzieli zwrócenie się do resortu rozwoju, by rozważył wprowadzenie obwarowań dotyczących lokalizacji automatów do odbierania przesyłek.
Automat paczkowy nie jest budynkiem
Obecnie kwestia lokalizowania automatów paczkowych, które nie są budynkami, nie wchodzi w zakres regulacji prawa budowlanego, skąd decyzja o przyjrzeniu się sprawie. Resort rozwoju cytowany przez "DGP" odnosi się także do szczegółów petycji:
"Odnosząc się natomiast do (...) kwestii dotyczących uciążliwości powodowanych przez automaty paczkowe uprzejmie informujemy, że po otrzymaniu dezyderatu z Komisji Petycji Sejmu RP, zagadnienie to zostanie ponownie poddane pogłębionej analizie", podano w przesłanym gazecie stanowisku resortu.
Resort rozwoju dodaje, że "w ocenie Biura Analiz Sejmowych taka zmiana prawa oznaczałaby powrót do sytuacji sprzed nowelizacji prawa budowalnego z 13 lutego 2020 r.". Obecnie budowa bankomatów, biletomatów, wpłatomatów, automatów sprzedających, automatów przechowujących przesyłki lub automatów służących do wykonywania innego rodzaju usług o wysokości do 3 m włącznie nie wymaga decyzji o pozwoleniu na budowę oraz zgłoszenia.
