Będzie dofinansowanie

W przyszłym roku instytucje muszą zatrudnić więcej niepełnosprawnych. Wszyscy, którzy nie spełnią nowych wymogów, muszą zapłacić na PFRON. Rząd chce dofinansować tworzenie miejsc pracy dla niepełnosprawnych.

Od 1 stycznia 2007 r. wzrośnie do 5 proc., wymagany ustawą o rehabilitacji, wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych w instytucjach publicznych. Oznacza to, że wszystkie państwowe i samorządowe jednostki, w których pracownicy niepełnosprawni stanowią mniej niż 5 proc. ogółu zatrudnionych, będą dokonywać z tego tytułu wpłat do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Zgodnie z ustawą z dnia 27 sierpnia o rehabilitacji (Dz.U. nr 123, poz. 776 z późn. zm.), ich wysokość stanowi iloczyn 40,65 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej i liczby pracowników, odpowiadającej różnicy między 5 proc. całej załogi a rzeczywistą liczbą zatrudnionych niepełnosprawnych. Taki system obliczania wpłat na Fundusz oznacza, że pracodawcy, którzy nie spełnią nowych wymogów, dołączą do grona płatników PFRON, zaś ci, którzy nie spełniali także standardów obowiązujących już wcześniej - zapłacą więcej do funduszu.

- Świadomość prawna pracodawców jest coraz większa, dlatego nie sądzę, aby byli oni zaskoczeni realizacją przepisów ustawy o rehabilitacji - mówi Alina Wojtowicz-Pomierna, p.o. dyrektora Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych.

Niskie zatrudnienie

Pracodawcy, którzy chcą uniknąć opłat na PFRON, będą musieli zatrudniać większą liczbę niepełnosprawnych. Instytucje publiczne nie są jednak zainteresowane ich pracą. Z przedstawionej Sejmowi informacji rządu w sprawie realizacji Karty Praw Osób Niepełnosprawnych, wynika, że poziomu ich zatrudnienia ustalonego w ustawie o rehabilitacji nie osiąga większość państwowych placówek. Niepełnosprawni stanowią jedynie 0,62 proc. pracowników ministerstw, 1,49 proc. zatrudnionych w instytucjach im podległych i około 3 proc. pracowników w instytucjach powiatowych. Co więcej, liczba zatrudnionych, np. w ministerstwach, w ubiegłym roku nie tylko nie wzrosła, ale spadła blisko o jedną czwartą, choć i tak przecież nie przekracza 1 proc.

Instytucje publiczne będą mogły wyposażyć ze środków własnych stanowisko pracy zatrudnianej właśnie osoby niepełnosprawnej, a następnie otrzymać refundację poniesionych kosztów z PFRON

Będzie dofinansowanie

Resort pracy i polityki społecznej przygotował już projekt nowelizacji ustawy o rehabilitacji i zatrudnianiu niepełnosprawnych. Zgodnie z nim, nie tylko prywatni przedsiębiorcy, ale także publiczni pracodawcy będą mogli starać się o otrzymanie dofinansowania na stworzenie miejsca pracy dla osoby niepełnosprawnej.

- Jeśli Sejm przyjmie nowelizację ustawy o rehabilitacji, jednostki sektora finansów publicznych będą mogły wyposażyć ze środków własnych stanowisko pracy zatrudnianej właśnie osoby niepełnosprawnej, a następnie otrzymać refundację poniesionych kosztów z PFRON - tłumaczy Alina Wojtowicz-Pomierna.

Dodatkowo nie będą one musiały zwracać tej pomocy do budżetu państwa, tak jak w przypadku innych form dofinansowania jednostek państwowych ze środków publicznych.

- Sądzę, że możliwość otrzymania dofinansowania bardziej motywuje do zatrudnienia niepełnosprawnych, niż jakakolwiek sankcja - uważa Agnieszka Kukiełko z Urzędu Miejskiego w Gdyni.

Jej zdaniem przyczyną niskiego poziomu zatrudnienia tych osób w instytucjach publicznych jest nie tylko brak pomocy finansowej ze strony państwa, ale także małe zainteresowanie pracą w tego typu placówkach ze strony samych niepełnosprawnych.

Trudno o pracownika

- Ani w centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ani w oddziałach ZUS żadnej osobie niepełnosprawnej nie odmówiono zatrudnienia z powodu stwierdzonej niepełnosprawności - wyjaśnia Aleksandra Wiktorow, prezes ZUS.

Rekrutacja do pracy w ZUS, podobnie jak w większości placówek publicznych, odbywa się na podstawie konkursów otwartych dla wszystkich chętnych.

- W Zakładzie nie dopuszcza się do różnicowania sytuacji pracowników zarówno w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, jak warunków zatrudnienia, awansowania czy dostępu do szkoleń ze względu na ich ewentualną niepełnosprawność - dodaje Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy ZUS.

Przy naborze kandydatów na wolne miejsca brane są pod uwagę kompetencje.

- Trzeba rozwijać system kształcenia niepełnosprawnych oraz dofinansować staże tych osób w placówkach państwowych - uważa Paweł Wypych, były pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.

Jego zdaniem tylko takie działania, w połączeniu z dofinansowaniem do tworzenia miejsc pracy, zapewnią realny wzrost pracujących w instytucjach publicznych.

Reklama

Łukasz Guza

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: miejsca pracy | instytucje | rząd | dofinansowanie | ZUS | PFRON | pracodawcy | dofinansowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »