Błędne koło, czyli trudna misja sądów gospodarczych

W Polsce ponad 90 tys. spółek funkcjonuje niezgodnie z prawem. Są to tzw. martwe spółki, które do końca ubiegłego roku nie przerejestrowały się do Krajowego Rejestru Sądowego oraz te, które do tej pory nie dostosowały swoich umów, aktów założycielskich i statutów do kodeksu spółek handlowych. Sądy gospodarcze mają związane ręce. Postępowania przymuszające wobec tych spółek są mało skuteczne.

W Polsce ponad 90 tys. spółek funkcjonuje niezgodnie z prawem. Są to tzw. martwe spółki, które do końca ubiegłego roku nie przerejestrowały się do Krajowego Rejestru Sądowego oraz te, które do tej pory nie dostosowały swoich umów, aktów założycielskich i statutów do kodeksu spółek handlowych. Sądy gospodarcze mają związane ręce. Postępowania przymuszające wobec tych spółek są mało skuteczne.

Żeby taką spółkę rozwiązać, trzeba przeprowadzić postępowanie likwidacyjne, a to bardzo często jest niemożliwe, ponieważ brak jest środków na ustanowienie likwidatora lub kuratora i przeprowadzenie likwidacji.

Obowiązek przerejestrowania

Obowiązek przerejestrowania spółek z dotychczasowych rejestrów do Krajowego Rejestru Sądowego jest uregulowany ustawą - Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz przepisami wykonawczymi. Artykuł 7 tej ustawy wprowadza obowiązek zgłoszenia do 31 grudnia 2003 r. podmiotu wpisanego w dotychczasowych rejestrach do Krajowego Rejestru Sądowego. Według art. 9a ww. ustawy, w stosunku do podmiotów z dotychczasowych rejestrów, które nie zostały wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego, stosowanie trybu określonego w art. 24 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, czyli postępowania przymuszającego, nie jest obowiązkowe, jeżeli faktycznie zaprzestały działalności.

Na podstawie powołanych wyżej przepisów można przyjąć, że zróżnicowano dwie sytuacje. Pierwsza - dotyczy podmiotów faktycznie niedziałających, wpisanych w dotychczasowych rejestrach, wobec których postępowania przymuszające byłyby nieskuteczne i bezcelowe i oznaczałyby nieuzasadnione wydatkowanie środków budżetowych i właśnie wobec takich podmiotów nie ma potrzeby prowadzenia tego rodzaju postępowań. Druga - dotyczy podmiotów prowadzących działalność. Wśród nich można wymienić dwie grupy:

- podmioty składające w latach 2001-2003 do akt rejestrowych sprawozdania finansowe lub wnioski nieskutkujące koniecznością wpisu (a więc nie zaszła sytuacja prowadzenia postępowania przymuszającego w latach poprzednich), wobec których ewidentnie należy prowadzić postępowania przymuszające i gdzie wydaje się, że będą one skuteczne. Podobnie tak jak wobec tych podmiotów, które musiały przerejestrować się przed końcem 2003 r. z uwagi na zajście zdarzeń, które skutkowały obowiązkiem zgłoszenia ich do wpisu, co wymuszało wpis w zmienionym stanie do KRS,
- podmioty nieskładające w latach ubiegłych żadnych wniosków, ale prowadzące działalność, co wynika z akt rejestrowych lub z informacji takich instytucji jak np. urzędy skarbowe. W stosunku do tych podmiotów, jeśli prowadzą działalność - sąd wszczyna postępowanie przymuszające i doprowadza do wpisu.

Środki dyscyplinujące

Wniosek o przerejestrowanie do KRS, złożony do 31 grudnia 2003 r., nie podlegał opłacie sądowej. Tylko w razie przekroczenia tego terminu, wnioskodawca ponosi opłaty sądowe, przewidziane w postępowaniu rejestrowym. Jest to jedyna sankcja za niezłożenie w tym terminie wniosku o wpis do KRS i to pod warunkiem, że z takim wnioskiem spółka wystąpi. W przeciwnym razie nie istnieją żadne środki dyscyplinujące. W praktyce spółka, która nie wykonała obowiązku przerejestrowania, może znaleźć się w sytuacji przymusowej w przypadku zaistnienia potrzeby wpisu zmian do rejestru, co nie jest możliwe bez uprzedniej rejestracji podmiotu w KRS.

Wadliwe statuty i akty założycielskie

Inaczej sprawa przedstawia się ze spółkami, które w terminie trzech lat od dnia wejścia w życie kodeksu spółek handlowych (tj. do 1 stycznia br.) nie dostosowały postanowień umów, aktów założycielskich lub statutów do przepisów tej ustawy bądź nie dokonały podwyższenia kapitału zakładowego. W takim przypadku rzeczywiście istnieje podstawa do orzeczenia o rozwiązaniu spółki, jednak regulacja w tym zakresie nie uwzględnia skutku rozwiązania spółki, jakim jest otwarcie jej likwidacji. To z kolei wiąże się z obowiązkiem ujawnienia tych danych w KRS i wynikającą stąd koniecznością przerejestrowania spółki do tego rejestru.

Ponieważ skuteczność tych czynności uzależniona będzie od zachowania się osób zobowiązanych do dokonania zgłoszenia rejestrowego, to zasadą powinno być powoływanie na likwidatorów innych osób niż członkowie zarządu, którzy z reguły wykazują się bierną postawą. Taka sama sytuacja zaistnieje wówczas, gdy okaże się, że spółka nie ma organu zarządzającego. Powstanie wówczas trudny do rozwiązania problem pokrycia kosztów ustanowienia likwidatora.

Postępowania mało skuteczne

Dotychczasowy przebieg postępowań, mających na celu wymuszenie wykonania obowiązku rejestrowego, wskazuje na to, że w większości są one mało skuteczne i długotrwałe. Niejednokrotnie przeszkodą w sprawnym przeprowadzeniu tego rodzaju postępowań jest to, że członkowie zarządów spółek są cudzoziemcami mieszkającymi na stałe za granicą, co powoduje, że wyegzekwowanie od nich realizacji tych obowiązków jest utrudnione.

GP WYJAŚNIA Sądy teoretycznie dysponują możliwościami dyscyplinowania spółek, a w razie bezskuteczności czynności przymuszających mają możliwość orzeczenia o rozwiązaniu spółki, co po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego skutkowałoby wykreśleniem spółki z rejestru. W praktyce jednak takie postępowanie może okazać się utrudnione bądź wręcz niemożliwe, chociażby ze względu na brak zarządu w spółce oraz na brak środków na koszty ustanowienia likwidatora lub kuratora i przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego.

W większości przypadków nie-przerejestrowane spółki nie działają pod wpisanymi do rejestru handlowego lub figurującymi w aktach rejestrowych adresami. W takiej sytuacji ewentualne postępowanie przymuszające do złożenia wniosku o przerejestrowanie, polegające w pierwszym etapie na nakładaniu grzywien (art. 24 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym), jest nieskuteczne i prowadzi w praktyce do konieczności umarzania nałożonych grzywien po wszczęciu postępowania egzekucyjnego, z powodu niemożności wskazania majątku dłużnika.

Nieracjonalne jest ewentualne powoływanie w takiej sytuacji kuratora, którego działania wobec braku siedziby spółki, a zatem braku dostępu do jej dokumentacji, są właściwie niemożliwe. Nie bez znaczenia jest też w takim przypadku kwestia wynagrodzenia i zwrotu wydatków kuratora, które powinny pochodzić od spółki (art. 32 ustawy o KRS), brak jest bowiem podstaw prawnych, jak i przesłanek racjonalnych obciążania tymi kosztami Skarbu Państwa.

Sąd ma prawo spółkę rozwiązać, ale...

W świetle przepisów ustawy o KRS i przepisów wprowadzających należy przyjąć, że brak jest jakichkolwiek podstaw do dokonywania wpisów do rejestru handlowego na skutek wniosku złożonego po dniu wejścia w życie ustawy o KRS, tj. po 1 stycznia 2001 r. Należy zatem przyjąć, że nawet w przypadku, gdy sprawa dotyczy wykreślenia spółki z rejestru (wykreślenie jest także wpisem), zgłoszenie takiego wniosku musi odpowiadać wymogom określonym w aktualnie obowiązujących przepisach rejestrowych. Aby zaś wymogom tym sprostać, trzeba wcześniej przerejestrować spółkę do KRS.

Jeżeli przy tym uwzględni się to, że rozwiązanie spółki nie oznacza utraty przez nią osobowości prawnej, a skutek ten powstaje dopiero wówczas, gdy spółka zostanie wykreślona z rejestru sądowego, to skoro przepisy regulujące rejestr handlowy już nie obowiązują, czynność taką trzeba przeprowadzić zgodnie z przepisami o KRS.

Wydaje się, iż problem spółek przerejestrowanych już do KRS, które nie dostosowały umów (statutów), również w zakresie wysokości kapitału zakładowego, do obowiązujących przepisów, nastręcza mniej trudności. Po wezwaniu do uzupełnienia sąd może rozwiązać takie spółki, powołując na likwidatorów członków zarządu.

Taka możliwość wynika z art. 623 k.s.h., zgodnie z którym, w przypadku naruszenia terminu określonego w par. 1 tego przepisu, sąd może z urzędu lub na wniosek osoby mającej interes prawny wezwać spółkę do usunięcia naruszenia w terminie nie dłuższym niż 6 miesięcy - jeżeli spółka nie uczyni zadość wezwaniu, sąd może także z urzędu wydać postanowienie o rozwiązaniu spółki. Zważywszy na to, iż termin do usunięcia naruszeń wynosi 6 miesięcy, aktualnie nie jest możliwe wydanie postanowienia o rozwiązaniu spółki.

Obowiązujące przepisy dotyczące postępowania rejestrowego nie pozwalają też na dokonanie kompleksowej oceny sytuacji ekonomicznej, organizacyjnej i prawnej poszczególnych spółek, co w zasadzie wyklucza możliwość wykreślenia spółek przez sąd bez postępowania likwidacyjnego.

Przepisy unijne

Dodatkowym argumentem dotyczącym konieczności przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego jest tendencja obowiązująca w prawie spółek Unii Europejskiej. Zgodnie z I Dyrektywą Komisji Wspólnot z dnia 9 marca 1968 r., zabronione jest rozwiązywanie lub unieważnianie spółek kapitałowych bez przeprowadzenia likwidacji. Stanowisko to podtrzymują również późniejsze dyrektywy unijne, przewidujące, że postępowanie likwidacyjne jest obligatoryjne i nie może być wyłączone na podstawie statutu ani uchwały walnego zgromadzenia.

Ze względu na powyższe wydaje się, że dopuszczenie możliwości wykreślania przez sądy rejestrowe spółek na zasadzie uznaniowej mogłoby doprowadzić do niezgodności z prawem unijnym a także do pokrzywdzenia wierzycieli i dopuszczenia do powstania składników majątkowych nieposiadających właściciela. Byłoby to również promowanie przedsiębiorców, którzy podjęli decyzję o rozpoczęciu działalności i zarejestrowali spółkę, a następnie uznając, że nie zamierzają działać dalej, pozostawili spółkę własnemu losowi, wbrew prawu i dobrym obyczajom kupieckim.

Rozstrzygnięcie tego problemu w chwili obecnej wydaje się przedwczesne. Za wcześnie bowiem na rzetelną ocenę efektów postępowań przymuszających w sprawach przekazanych przez sądy gospodarcze do Krajowego Rejestru Sądowego, a tylko na tej podstawie można racjonalnie i z należytą starannością ocenić konieczność zmian legislacyjnych w tym zakresie.

Co można zrobić?

Należy rozważyć, czy celowe i dopuszczalne w świetle prawa byłoby wprowadzenie takiej regulacji, która pozwoliłaby na wykreślenie z dotychczasowego rejestru handlowego spółek, które faktycznie już nie funkcjonują, bez konieczności przeprowadzania postępowania likwidacyjnego i przerejestrowania tych spółek do Krajowego Rejestru Sądowego. Jeżeli chodzi natomiast o spółki, które nie dostosują się do wymogów przewidzianych przepisami kodeksu spółek handlowych, można byłoby także rozważyć możliwość przeprowadzenia ich likwidacji bez obowiązku dokonywania wpisów do Krajowego Rejestru Sądowego, ograniczając się do ujawnienia danych związanych z likwidacją spółek w rejestrze handlowym, przy czym w obu przypadkach konieczne byłoby zabezpieczenie interesów ewentualnych wierzycieli tych podmiotów.
Anna Gnys

Reklama

Autorka jest głównym specjalistą w Departamencie Sądów Powszechnych Ministerstwa Sprawiedliwości

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: zgłoszenia | postępowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »