HACCP zabije rodzime małe przedsiębiorstwa?

Nawet 40 tys. zł muszą wyłożyć polskie małe i średnie piekarnie, ciastkarnie czy masarnie, aby uzyskać unijną normę HACCP. Właściciele zakładów mają na to czas do maja przyszłego roku. Nietrudno zgadnąć, że dla tysięcy firm może to oznaczać prawdziwą katastrofę.

HACCP to unijny certyfikat czystości. Polskie firmy na jego uzyskanie mają niecały rok. Jeśli nie uda się wynegocjować dłuższego okresu dostosowania do nowych warunków - tym bardziej że mają je firmy z Francji czy Niemiec - polskie przedsiębiorstwa czeka katastrofa.

40 tys. to dopiero początek, to jest dopiero wdrożenie. To nie są same zmiany, a jedynie przystosowanie systemu - mówi Jan Błaszkiewicz właściciel jednej z tarnowskich piekarni. Przyznaje, że istnieje obawa, iż wiele małych zakładów - np. rodzinnych - zostanie zamkniętych, gdyż nie będzie w stanie poradzić sobie z takim finansowym obciążeniem.

Reklama

Także izby rzemieślnicze biją na alarm, ale czy nie jest już za późno? To pokażą najbliższe miesiące.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Polskie | firmy | przedsiębiorstwa | Male
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »