Jak radca powinien się reklamować

Radcowie prawni nie zniosą zakazu reklamowania się. Projekt nowego kodeksu etyki zawodowej pozwoli natomiast radcom prawnym w szerszy sposób informować klientów o swojej działalności. Będą teraz mogli ujawniać listy swoich klientów oraz gałęzie prawa, w których się specjalizują. Zakazane będzie natomiast narzucanie się klientom oraz wykorzystywanie ich przymusowej sytuacji.

Reklama czy informowanie

Nowe zasady etyki, o których radcowie prawni będą dyskutować w październiku na swoim zjeździe, mówią o promowaniu informacji dotyczących wykonywania zawodu oraz pozyskiwania klientów. Eksperci nie są zgodni, czy jest to już reklama, czy tylko poszerzenie zakresu dozwolonej informacji o działalności zawodowej.

- Może być dopuszczona tylko informacja w różnych mediach, dotycząca specjalizacji oraz osiągnięć zawodowych, ale bez elementu reklamy - uważa Andrzej Kalwas, były prezes Krajowej Rady Radców Prawnych.

- Informacja staje się reklamą wówczas, kiedy zawiera jakieś elementy wartościujące albo negatywnie oceniające konkurencję - tłumaczy.

Jak informować klientów

Radcowie prawni wskazują, że podawanie informacji o kancelariach prawniczych powinno mieć na celu ułatwienie klientowi podjęcia decyzji, z usług której kancelarii chce skorzystać.

- Jest to informacja konsumencka, która nie jest reklamą. Oczywiście jest problem konstrukcji takiej informacji. Powinna mieć ona kształt prostej informacji prasowej - uważa prof. Ewa Nowińska, adwokat, specjalista od reklamy i prawa własności przemysłowej.

Nowy kodeks etyki w zakresie mówiącym o informowaniu o wykonywaniu zawodu przez radcę prawnego zbudowany jest na zasadzie: co nie jest zakazane, jest dozwolone. Radcowie podkreślają jednak, że obowiązuje ich także w tej kwestii nadrzędna zasada, zgodnie z którą wszelkie ich działania nie mogą być sprzeczne z godnością zawodową.

- Informację o zakresie działań danej kancelarii można podać na przykład w książce telefonicznej czy na tabliczce, ale ogłoszenia prasowe czy billboardy to już kwestia etyki - mówi Ewa Nowińska.

Specjaliści wskazują również, że niedopuszczalne będzie stosowanie reklamy porównawczej.

- Nadużyciem będzie każda informacja wartościująca, czyli podkreślanie, że jedna kancelaria jest lepsza od drugiej, lub podawanie informacji o ilościach wygranych spraw przed sądami - tłumaczy Andrzej Kalwas.

-  Nieprzekraczalną granicą będzie więc rzetelna informacja, a nie reklama typu porównawczego, nie autoreklama - podsumowuje radca prawny Hubert Izdebski, profesor z Uniwersytetu Warszawskiego.

Pozytywne skutki

Radcowie prawni wyrażają zadowolenie z wprowadzenia do projektu swojego kodeksu deontologicznego nowych zasad etyki.

- Zniesienie zakazu reklamy usług świadczonych przez radców prawnych oceniam bardzo pozytywnie - mówi dr Ryszard Sowiński z Kancelarii Prawnej Renata Urowska i Wspólnicy z Poznania.

- Surowy zakaz reklamy zwiększał bariery wejścia do branży i osłabiał jej konkurencyjność - argumentuje.

Ze strony biznesu

Rosną wydatki kancelarii prawnych na usługi public relations i marketing. Coraz więcej z nich decyduje się na zatrudnienie specjalistów PR, przybywa też doradców i agencji, zdobywających nowe kontrakty. Największe kancelarie, których jest około 10, według informacji GP wydają rocznie na te cele od 200 do 300 tys. zł. Mniejsze przeznaczają na ten cel średnio 60-80 tys. rocznie.

Czy zawody prawnicze powinny się reklamować

Jestem za

Maciej Bobrowicz
wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych, autor nowego kodeksu etyki radców prawnych

Nowe zasady etyki dopuszczają bardzo szeroki zakres informowania przez radców prawnych o prowadzonej przez nich działalności. Pojęcie informowania o wykonywaniu zawodu jest zbieżne z unijną dyrektywą o usługach, która także mówi o informacji, tyle tylko że handlowej. Nowy kodeks etyki stanowi również o dozwolonym pozyskiwaniu klientów. Szczegółowo wymienione zostały w nim sposoby zakazane. Po zniesieniu zakazu reklamy duże kancelarie z pewnością nie zaczną reklamować się na billboardach, ponieważ to nie jest to narzędzie, dzięki któremu pozyskają one klientów. Radcowie prawni będą mogli, reklamując swoje usługi, podawać listę podmiotów, które obsługują, ale tylko wówczas, gdy te podmioty wyrażą na to zgodę.

Jestem przeciw

Stanisław Rymar
prezes Naczelnej Rady Adwokackiej

Sprawa informacji jest w adwokaturze kontrowersyjna. Część adwokatów, szczególnie tych, którzy zajmują się prowadzeniem spraw karnych, nie wyobraża sobie, aby mogła istnieć chociażby namiastka reklamy. Druga część adwokatów, którzy zajmują się sprawami gospodarczymi, jest zainteresowana możliwością informowania o zakresie spraw, jakimi się zajmują. To nawet jest dopuszczone, ale póki co nie wypracowaliśmy jeszcze metod określania, kto jest specjalistą w danej dziedzinie. W Niemczech organizuje się specjalne egzaminy, po których przyznawane są tytuły specjalisty. My nie mamy takiej procedury, ale musimy się jej dopracować. Teraz używamy terminu: zakres zainteresowań danego adwokata. Adwokatura jest wstrzemięźliwa przy poluzowywaniu norm w zakresie informacji zahaczającej już o reklamę, bo uważamy, że renomę buduje się latami poprzez opinie klientów.

Małgorzata Kryszkiewicz,
Łukasz Kuligowski