Jak uszczęśliwić pracowników

Popatrzmy na przykład, na posiadającą 10 sklepów spożywczych firmę Nugget Markets z północnej Kalifornii. Rotacja ich pracowników utrzymuje się na poziomie 12% przy 900 osobach zatrudnionych na pełen etat. Jest to zupełnie niespotykane w branży spożywczej, w której średnia rotacja pracownicza jest o 8% wyższa. Dyrektor Generalny firmy, Eric Stille, przypisuje to kulturze przyjętej przez Nugget. Zarząd pokazuje jak ceni swoich pracowników organizując imprezy taneczne, wycieczki, rozdając niespodziewane premie finansowe oraz duże ilości darmowych produktów spożywczych. "Chcemy, aby nasz zespół czuł się doceniany" - mówi Chris Carpenter, Dyrektor ds. Produkcji w Nugget. "To najważniejsza rzecz, którą wszyscy powinni odczuwać".

Pokaz slajdów: Jak uszczęśliwić pracowników bez dawania im podwyżki
Pokaz slajdów: Jak rozpoznać dobrego i złego szefa
Pokaz slajdów: Bycie przyjacielskim w pracy
Pokaz slajdów: Jak bez słowa nawiązać kontakty towarzyskie
Pokaz slajdów: Negocjowanie pierwszej pensji

Dla wielu pracowników nie jest to sprawa priorytetowa, mimo iż powinna być. Wielu z nich twierdzi, że ma obawy co do tego, ile kosztuje selekcja, rekrutacja oraz szkolenie nowych osób, nie mówiąc już o niekorzystnym wpływie na morale pracowników. Wytężają więc zbiorowo głowy, aby wymyślić sposoby przyciągnięcia i zatrzymania w firmie najlepszych osób. Ta kwestia zyskała na znaczeniu na skutek niskiego bezrobocia - na poziomie 4% oraz dużej podaży wolnych stanowisk pracy. To przekłada się na wiele możliwości dla pracowników.

Co ciekawe, rozdawanie pracownikom gotówki hojną ręką nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Wyjściem nie są także imprezy organizowane co kilka miesięcy. Dobra zabawa oraz stworzenie silnego zespołu to tylko jeden z elementów udanej strategii. Firmy, którym najskuteczniej udało się zmniejszyć rotację pracowników są jednocześnie elastyczne, posiadają określone wartości, dają szanse rozwoju zawodowego oraz nabycia cennych doświadczeń. Najciekawszą rzeczą jest to, że wiele z firm, które stawiają na dobrą rozrywkę w pracy najczęściej włączają w swoją strategię również pozostałe elementy.

Nugget Markets płaci przykładowo swoim pracownikom za przysługujące im dni chorobowego, których nie wykorzystali. Zachęca ich tym samym do przychodzenia do pracy każdego dnia. Dodajmy do tego typu działań najnowszy punkt w harmonogramie wydarzeń w firmie Nugget, jakim było wystawne przyjęcie zorganizowane w sobotę w auli Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis. Głównym pomysłem było odtworzenie klubu nocnego z Las Vegas z najmniejszymi detalami - DJ?em, który przyleciał z Sin City, orkiestrą i bogatym oświetleniem. Cała impreza zamknęła się niebagatelną sumą 150 000$ - dobrze wydana kwota, jak podsumowuje to Stille. "Nie chodzi tutaj o pieniądze" - mówi Stille. "Jest to inwestycja, z której zyski trudne są do oszacowania, jednak o ile tylko udaje nam się stworzyć dobrą atmosferę w pracy, warta jest każdego wydanego na nią centa".

Pozostałe imprezy zorganizowane dla pracowników Nugget Market to: wycieczka do jednego z największych amerykańskich parków rozrywki Six Flags i spływ kajakowy rzeką górską. (Pracownicy, którzy nie zdecydowali się na spływ kajakowy otrzymali dzień płatnego urlopu i zwrot 75$, które firma wydałaby wysyłając ich na tę wycieczkę).

Oprócz wyjazdów na wycieczki, firma stara się stworzyć specyficzną atmosferę na co dzień. Na potrzeby niedawnej prezentacji sprzedaży, zarząd firmy stworzył kopię ringu używanego do walk Ultimate Fighting Championship i sprzedawcy wygłaszali swoje prezentacje stojąc w klatce na ringu. "Byli w nastroju do walki" - mówi Stille.

Ring do walk UFC nie jest jednak dla wszystkich. Podobnie jak wystawne przyjęcia czy spływy kajakowe. Zatrudniając nowych pracowników, firmy muszą dokładnie się zastanowić czy ich osobowość pasuje do charakteru firmy. Jeśli nie, nie uda się zatrzymać ich w firmie na dłużej. "Trzeba dojść do tego, co tak naprawdę oznacza dobra rozrywka dla pracujących dla was ludzi" - mówi Tamara Erickson, autorka książki Workforce Crisis. "Firmy, którym udaje się z powodzeniem zatrzymać pracowników starają się wzbudzić ich zainteresowanie. Zatrudniają osoby, które pasują do profilu firmy. Te, które potrafią to robić najlepiej, mogą wydać się nieco dziwaczne. Działają bowiem w nieco odmienny sposób".

Wiele osób przyzna, że ring z klatką jest tego najlepszym dowodem.

Podobnie nienormalna jest firma Rackspace w San Antonio, wywodząca się z Teksasu i oferująca usługi hostingowe. Podczas ich własnej wersji święta Oktoberfest - Ractoberfest, zorganizowano konkurs na sobowtóra Davida Hasselhoffa, konsumpcję niemieckiego piwa (maksymalnie dwóch kufli) oraz tańce w rytm niemieckiej muzyki. Pracownicy zostali zaproszeni wraz z rodzinami i osobami towarzyszącymi. Liczba uczestników w tym roku sięgnęła niemal 1000. Organizacja kosztowała około 30 000$ do 40 000$.

"Danie ludziom pieniędzy do ręki działa jedynie na krótką metę" - mówi Dyrektor Generalny firmy Rackspace, Lanham Napier. Istniejąca na rynku od ośmiu lat firma, zatrudniała 80 nowych pracowników każdego miesiąca w zeszłym roku i zamierza zwiększyć tę liczbę do 90 w roku przyszłym. Napier mówi, że wskaźnik utraty pracowników wynosi 11% w skali roku.

Jego system zatrzymywania pracowników jest jasny. Należy wybierać osoby, które pasują do firmy zarówno pod względem przygotowania zawodowego jak i charakteru, tworzyć niewielkie zespoły, które mają własną moc decyzyjną i jeśli osiągają one dobre wyniki, należy im przyznawać premie. Każdy zespół posiada swój "budżet rozrywkowy". Są one wykorzystywane na opłacenie rozmaitych rozrywek, m.in. zjazdów w oponach po śniegu, wojen na lasery lub gier video.

Kolejny krok to rozpropagowanie kultury firmy. Trzeba wykorzystać tego typu imprezy jako sposób na zrekrutowanie najbardziej utalentowanych kandydatów. "Najlepszą rzeczą jaką może zrobić firma, jest jasno pokazać to, co ma ona do zaoferowania" - mówi Erickson. W ten sposób, w przypadku, gdy jakiś kandydat otrzyma dwie oferty pracy i wszystkie inne warunki będą podobne wybierze firmę, której kultura będzie mu bardziej odpowiadać.

Koniec końców, wszyscy szefowie chcą, aby ich pracownicy przychodzili do pracy z ochotą.

Pokaz slajdów: Sam na sam z szefem

Tara Weiss