Limity utrudniają założenie firmy
Ministerstwo Gospodarki zamierza obniżyć minimalną wysokość kapitału zakładowego spółek. Prawnicy zaś proponują nowy typ spółki.
ZMIANA PRAWA - Ministerstwo Gospodarki zamierza obniżyć minimalną wysokość kapitału zakładowego spółek. Prawnicy zaś proponują nowy typ spółki.
ANALIZA
Projekt nowelizacji kodeksu spółek handlowych przedstawiony właśnie przez Adama Szejnfelda, wiceministra gospodarki, zakłada dwukrotne obniżenie wysokości minimalnego kapitału zakładowego.
- Przedsiębiorcy uważają, że obecnie obowiązujące limity są zbyt wysokie. Stanowią one barierę utrudniającą założenie spółki i rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej.
Według części ekspertów dzisiejsze rozwiązania są wystarczające, przynajmniej jeżeli chodzi o spółkę akcyjną.
- Nietrafne są argumenty przedsiębiorców, że minimalny wymóg 500 tys. zł jest barierą, która utrudnia założenie spółki akcyjnej - uważa profesor Andrzej Szumański z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
- Dla zarejestrowania spółki akcyjnej kodeks spółek handlowych przewiduje możliwość pokrycia kapitału zakładowego w 1/4 wysokości. Jest to tzw. zasada sukcesywności wnoszenia wkładu do spółki. Znaczy to, że przy limicie 500 tys. zł wystarczy kapitał w wysokości 125 tys. zł. Co do reszty wspólnicy mogą dowolnie umówić się.
Słaby wynik
W latach 2001-2007 liczba spółek z o.o. wzrosła w Polsce ze 150 tys. tylko do około 211 tys. Liczby te są niskie w kontekście ogólnej liczby przedsiębiorców indywidualnych (stanowią oni 97-98 proc. wszystkich przedsiębiorców). Zdaniem ekspertów, wybór formy prawnej spółki jest ograniczony właśnie poprzez istnienie zbyt wysokiego wymogu kapitału zakładowego.
- Tylko dlatego, że w Polsce jest próg 50 tys. zł dla założenia spółki z o.o., mamy tak dużo firm prowadzonych przez osoby fizyczne - uważa Mieczysław Bąk z Krajowej Izby Gospodarczej.
W państwach UE minimum kapitałowe dla spółek z o.o. jest symboliczne lub w ogóle nie istnieje.
- Spełnienie wymogu minimalnego kapitału zakładowego nie stanowi gwarancji jej wypłacalności. Wierzyciele powinni i tak przeprowadzić audyt finansowy spółki. W związku z tym postuluje się dziś w UE całkowite zniesienie wymogu minimalnego kapitału zakładowego spółki akcyjnej i spółki z o.o. - mówi profesor Andrzej Szumański.
- W konsekwencji należałoby znieść całkowicie wymóg kapitału zakładowego albo utrzymać go w obecnej wysokości. Dwukrotne obniżenie jego wysokości niczego nie zmienia - dodaje profesor.
- W raporcie Doing Business 2008 Bank Światowy wskazuje, że obniżenie lub wyeliminowanie wymogu minimalnej kapitalizacji jest jedną z niezbędnych reform ułatwiających zakładanie spółek w Polsce - dodaje ekspert ds. anglosaskich Roman Rewald, partner w kancelarii Weil, Gotshal & Manges.
W Europie i na świecie
W wielu krajach ustawodawstwo nie przewiduje wcale wymogu kapitału zakładowego dla założenia spółki.
- W USA założenie spółki kapitałowej jest maksymalnie uproszczone. Nie istnieje wymóg kapitału minimalnego. Wystarczy złożyć w oddziale lokalnej administracji umowę spółki, wypełnić formularz zawierający podstawowe informacje o akcjonariuszach i zarządzie oraz uiścić niewielką opłatę. Spółka jest wówczas automatycznie rejestrowana - mówi Roman Rewald.
W niektórych krajach europejskich wprowadzano symboliczną wysokość kapitału zakładowego dla spółki z o.o.
- W Irlandii nie istnieje praktycznie wymóg dysponowania kapitałem zakładowym dla rejestracji spółki Ltd (odpowiednika spółki z o.o.) - wyjaśnia Jerzy Bartosik z Ambasady RP w Dublinie.
- Jest to najbardziej powszechnie stosowana forma prawna, także dla całkiem niewielkich biznesów - dodaje.
- Minimalna wysokość kapitału zakładowego dla angielskiej spółki z o.o. wynosi 1 funt. Większość prywatnych spółek rozpoczyna działalność z kapitałem zakładowym poniżej 100 funtów. Takie rozwiązanie tworzy w Anglii przyjazny klimat dla zakładania działalności gospodarczej w tej formie - mówi Nicholas Richardson, partner w kancelarii Richardson Rios Olechowski.
- W Hiszpanii najpopularniejszą formą działalności małych i średnich przedsiębiorstw jest spółka z o.o. Decyduje o tym niska kwota minimalnego kapitału - tłumaczy Krzysztof Socha, radca prawny z kancelarii Garrigues.
Nowy typ spółki
Kilka lat temu powstał w Hiszpanii nowy typ spółki z o.o., dla której wysokość kapitału zakładowego została określona przez ustawodawcę widełkowo.
- Jej kapitał zakładowy może wynosić od 3,012 tys. do 120,202 tys. - mówi Krzysztof Socha.
- We Francji od 2003 roku dla spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ustawodawca nie określa minimalnego kapitału zakładowego. Jedynym warunkiem jest określenie jego wysokości w statucie spółki - mówi Marzena Matuszyk-Aubertin, doradca podatkowy z kancelarii White & Case.
- Skoro spółki funkcjonują z powodzeniem w innych państwach, ustawodawca polski powinien zastanowić się nad wprowadzeniem podobnych - konkludują eksperci.
OPINIA
STANISŁAW SOŁTYSIŃSKI
profesor, kancelaria Sołtysiński Kawecki & Szlęzak
Zmniejszenie minimum kapitałowego dla spółki akcyjnej jest bardziej uzasadnione niż dla spółki z o.o. Spółki z symbolicznym kapitałem, a zarazem gwarantujące przywilej ograniczonej odpowiedzialności, są obecnie modne. Dlatego Polska musi się liczyć z konkurencją irlandzkich czy angielskich "Ltds", które na kontynencie są traktowane jak statki pływające pod flagą państw taniej bandery. Wzorem niektórych państw kontynentalnych powinniśmy rozważyć wprowadzenie nowego typu spółki o symbolicznym kapitale. W spółce nowego typu zasadę ochrony kapitału zakładowego powinny zastąpić inne instrumenty ochrony majątku spółki i jej wierzycieli.
Tomasz Suchar