Mamy ponad ćwierć miliona mikrofirm w zawieszeniu
Na koniec czerwca działalność ponad 269 tys. mikrofirm była zawieszona - wynika z opublikowanych danych GUS. To nieco więcej niż na koniec 2014 roku, jednak aż o ponad 80 tys. mniej niż w czerwcu ubiegłego roku.
Ostatnie dane o liczbie zarejestrowanych firm są rekordowe. Na koniec lipca w rejestrze REGON było wpisanych 2 977 621 jednoosobowych działalności gospodarczych, a więc najwięcej w historii. Miesiąc wcześniej, w czerwcu, było ich zaś 2 971 290.
Nie wszystkie spośród zarejestrowanych w REGON-ie firm rzeczywiście prowadzą działalność. Przedsiębiorca ma prawo zawiesić jednoosobową działalność gospodarczą i wielu z tej możliwości korzysta. Jednak dane na ten temat GUS podaje w cyklu kwartalnym.
Właśnie pojawiły się informacje o liczbie zawieszonych firm na koniec I półrocza 2015 r.
Jak wynika z GUS-owskiej informacji, liczba zawieszonych działalności wynosiła na koniec czerwca 269 505. W stosunku do grudnia 2014 r. mamy do czynienie ze wzrostem liczby zawieszonych firm o ponad 11 tys., ale w stosunku do czerwca 2014 r. widać bardzo wyraźny spadek.
W stosunku do końca 2014 r. mamy do czynienia nie tylko ze wzrostem liczby zawieszonych jednoosobowych działalności, ale także ich udziału w ogólnej liczbie zarejestrowanych mikrofirm. O ile na koniec 2014 r. zawieszone działalności stanowiły 8,7% ogółu, to po 6 miesiącach ten odsetek wzrósł do 9,1%.
Wzrost liczby zawieszonych mikrofirm spowodował, że na koniec czerwca liczba aktywnych (z punktu widzenia REGON-u) działalności gospodarczych mikrofirm była nieco mniejsza niż pół roku wcześniej.
Za wzrostem liczby zawieszonych działalności może stać większa świadomość prowadzących działalność gospodarczą. Zwłaszcza początkującym przedsiębiorcom bardziej opłaca się zawieszenie niż likwidacja firmy, jeśli pojawiają się problemy np. z finansowaniem lub zbytem. Likwidacja firmy uniemożliwia skorzystanie z niższych stawek ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z przepisami, obniżone stawki przysługują tym, którzy nie prowadzili działalności przez ostatnie 5 lat, bez względu na to, jak długo funkcjonowała firma. Jeśli jednak ktoś zawiesi działalność a później ją ponownie uruchomi, to będzie płacił nadal stawki obniżone, o ile od chwili rejestracji firmy upłynęło mniej niż 2 lata.
Poza tym część przedsiębiorców decyduje się na zawieszenie działalności, aby w tym okresie nie płacić składek. Jeśli dla kogoś wakacje są martwym sezonem, to zawieszenie działalności na 2 miesiące pozwala zaoszczędzić 2 tys. zł. Warunkiem jest, aby przedsiębiorca nie zatrudniał żadnych pracowników.
Marek Siudaj, Tax Care