"Mój mąż jest z zawodu dyrektorem"

Menedżerowie w naszym kraju nie istnieją. A właściwie są, tyle że w rzadkiej postaci - jedynie ci, którzy zajmują się sportem.

Z zawodu mój mąż jest dyrektorem - poinformowała znudzonym głosem gosposię Marysię jej chlebodawczyni w komedii "Poszukiwany, poszukiwana". To, co w filmie Stanisława Barei z 1972 r. było powodem do żartów i z czasem weszło do kanonu polskich powiedzonek, stało się ciałem. Według Klasyfikacji Zawodów i Specjalności z grudnia 2004 r., wszyscy menedżerowie są bowiem tak naprawdę dyrektorami. "Ja, menedżer" mogą o sobie z dumą powiedzieć wyłącznie osoby związane ze... sportem.

Liczące ponad 1,7 tys. pozycji zestawienie jedynie w dwóch przypadkach posługuje się tym anglosaskim wyrazem, choć już w spolszczonej wersji: menedżer dyscypliny sportu i menedżer sportu. Wszyscy inni potencjalni menedżerowie tworzą kilkadziesiąt grup zawodowych: od prezesów, ich zastępców oraz dyrektorów generalnych począwszy, na kierownikach jednostek zadaniowych w małych i średnich przedsiębiorstwach kończąc.

Reklama

Co więc robią wszyscy, którzy myślą, że są menedżerami, i w dodatku tak o sobie mówią? Łamią prawo. To nie żart, tylko sugestia, jaką można wysnuć po rozmowie z przedstawicielami urzędu pracy. Ich zdaniem, chodzi o przestrzeganie (a raczej nieprzestrzeganie) ustawy o ochronie języka polskiego. W nim - co dla nich oczywiste - słowo "menedżer" nie występuje.

Bardziej skory do wyjaśnień jest Główny Urząd Statystyczny. Wiesław Łagodziński, jego rzecznik prasowy, przyznaje, że takie to już są statystyki: mogą co prawda próbować doganiać ducha czasów, jednak równać się z nim rady nie dadzą.

- Wcześniej także nie było zawodu dyrektor, bo on oficjalnie w Polsce pojawił się dopiero w latach 70. i pozostał do dzisiaj - informuje Łagodziński. - Taki jest zresztą standard wywodzący się z praktyki ONZ, aby stosować nazewnictwo najbliższe danemu językowi. Skoro ten jest wiecznie żywy, pewnie za dekadę, może dwie, doczekamy się wysypu menedżerów.

Skąd więc w spisie menedżer sportu? Na to pytanie Wiesław Łagodziński nie potrafi odpowiedzieć.

- Może to specyfika branży? - zastanawia się rzecznik GUS, a potem odsyła do Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych, podlegającego Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej.

To on właśnie odpowiada za listę zawodów i specjalności. Maciej Gruza, ekspert opracowujący klasyfikację, przyznaje, że zespół, w którym pracował, sporządził projekt listy zawodów. Lecz odpowiedzialnością za jej aktualność obarcza państwowe urzędy i ministerstwa. I ujawnia, że tworząc klasyfikację, nie przejmowano się bynajmniej ustawą o ochronie języka polskiego.

- Wytyczne były takie, żeby się kierować praktyką - mówi Gruza. - To, co przygotował mój zespół, podlegało jednak obowiązkowym konsultacjom międzyresortowym i zatwierdzeniu na wyższym szczeblu. A jeżeli tam nie widziano potrzeby aktualizacji nazw zawodów, to obowiązująca wersja klasyfikacji jest, jaka jest.

Instytucje takie jak GUS, ZUS czy urzędy pracy wolą podążać utartymi ścieżkami. Jakakolwiek zmiana - nawet drobna - oznacza istną rewolucję. Po co więc cokolwiek zmieniać?

Według Macieja Gruzy, na podmianę "kierowników" na "menedżerów" zainteresowani nie powinni raczej liczyć.

- Nawet wymiana pokoleniowa urzędników tu nie pomoże - przewiduje. - Nowi zaraz nabiorą złych nawyków i nic nie będą ruszać. Niestety.

Pierwsi Mohikanie

Menedżer dyscypliny sportu - organizuje imprezy sportowe; kieruje sekcją w klubie lub związku. Zadania zawodowe to: planowanie imprez, pozyskiwanie zawodników lub zespołów do nich, nadzorowanie treningów, dobór zawodników; zaopatrywanie w sprzęt treningowy oraz dbałość o niego, współpraca z instruktorami, trenerami i lekarzami sportowymi.

Menedżer sportu - zarządza instytucją sportowo-rekreacyjną; planuje, koordynuje i organizuje jej działalność; kontroluje pracę podległych pracowników. Zadania zawodowe to: określanie oraz wdrażanie polityki instytucji i jej komórek, pozyskiwanie oraz rozmieszczanie zasobów materialnych i środków finansowych, prowadzenie negocjacji z innymi instytucjami w celu nawiązania korzystnych kontaktów, zabieganie o dobrą opinię instytucji w mediach i społecznościach lokalnych, propagowanie kultury fizycznej, nadzorowanie imprez sportowych.

Adam Mielczarek

Manager Magazin
Dowiedz się więcej na temat: menedżer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »