Nawet 50 tys. euro jednorazowo w koszty

Mimo obietnic rządu większość przedsiębiorców straciła na zmianach w amortyzacji. Tylko rozpoczynający działalność gospodarczą i mali podatnicy zyskali 50 tys. euro jednorazowego odpisu. Indywidualna stawka amortyzacji dla budynków niemieszkalnych w większości przypadków będzie niższa niż dotychczas.

Na zmianach w amortyzacji mieli zyskać przedsiębiorcy. Miało być prościej i łatwiej rozpoczynać działalność gospodarczą. Tak zapewniał rząd. Cel ten został osiągnięty, ale tylko w przypadku nielicznych podatników, tj. małych firm i rozpoczynających działalność. Podatnicy w roku podatkowym, w którym rozpoczęli prowadzenie działalności gospodarczej, oraz mali podatnicy, mogą dokonywać jednorazowo odpisów amortyzacyjnych do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym równowartości 50 000 euro łącznej wartości tych odpisów amortyzacyjnych.

Zysk dla małych

Nowy przepis zastąpił 30-proc. odpis amortyzacyjny dla fabrycznie nowych środków trwałych. Wyłączył co prawda odliczenie dla dużych podatników, ale zarazem poszerzył zakres przedmiotów objętych jednorazowym odpisem amortyzacyjnym.

- Na wprowadzonych zmianach, w tym wykreśleniu z ustawy 30-proc. amortyzacji fabrycznie nowych środków trwałych, stracą duże firmy - podkreśla Julia Załęska, doradca podatkowy z Kancelarii radcy prawnego Lecha Obary w Olsztynie.

Na zmianach skorzystają więc mali podatnicy oraz przedsiębiorcy rozpoczynający działalność gospodarczą.

- Ta wcale nie mała grupa podatników zyska możliwość dokonywania jednorazowego odpisu amortyzacyjnego od środków trwałych (z wyjątkiem samochodów osobowych) zaliczonych do grupy 3-8 klasyfikacji środków trwałych do wysokości równowartości w złotych 50 000 euro w roku podatkowym - potwierdza Elżbieta Liwanowska, doradca podatkowy ze spółki Tarwid, Liwanowska i partnerzy. Poprzednio fabrycznie nowe środki trwałe z grupy 7-8 nie były objęte możliwością jednorazowego odpisu.

Nie wszystkie zmiany są jednak korzystne dla podatników.

Niektórzy stracą

To, co globalnie zyskają mali podatnicy, zrekompensuje budżetowi, który liczy z tego tytułu na 320 mln zł zysku, wprowadzenie ograniczeń przy odpisach dla używanych budynków (lokali) niemieszkalnych.

- Indywidualna stawka amortyzacji w większości przypadków będzie niższa niż dotychczas, bowiem minimalny okres amortyzacji będzie obliczany jako różnica pomiędzy okresem 40-letnim a okresem, który upłynął pomiędzy oddaniem budynku lub lokalu po raz pierwszy do używania, a dniem wprowadzenia go przez podatnika do ewidencji. Minimalny okres amortyzacji nie będzie mógł być jednak krótszy niż 10 lat - zaznacza Elżbieta Liwanowska.

Dla takich budynków wprowadza się 2,5-proc. stawkę amortyzacyjną, a więc nie będzie możliwości szybszej amortyzacji przy zastosowaniu stawki indywidualnej.

- Maksymalną 10-proc. stawkę można zastosować dopiero wtedy, gdy taki obiekt będzie liczył co najmniej 30 lat - dodaje Julia Załęska.

Jest jednak grupa przedsiębiorców, która nie poniesie szkody na zmianach dotyczących używanych lub ulepszonych budynków (lokali) niemieszkalnych.

- Nowe regulacje są korzystne dla tych właścicieli obiektów użytkowych, które były wykorzystywane krócej niż 5 lat. Stawkę wyższą niż 2,5 proc. można zastosować, gdy od dnia oddania obiektu do używania upłynął choćby rok - zwraca uwagę Julia Załęska.

- Zmiany z pewnością będą korzystne dla tych podatników, którzy kupują budynki lub lokale niemieszkalne nowe, tj. takie, które przed dniem ich nabycia były wykorzystywane przez okres krótszy niż 5 lat - podkreśla adwokat Marcin Górski.

Jego zdaniem w starym stanie prawnym, co do zasady, należało je amortyzować przez okres 40 lat, chyba że podatnik ulepszył taki budynek w ten sposób, że jego wartość początkowa zwiększyła się co najmniej o 30 proc.

Wprowadzone zmiany niejednoznacznie określają, którzy podatnicy skorzystają na nowych zasadach odliczania odpisów amortyzacyjnych. Zasadnicze znaczenie nie będzie miała osoba podatnika, ale wiek budynku.

- W nowym stanie prawnym im starszy budynek kupujemy, tym krótszy okres amortyzacji. Natomiast, im nowszy kupujemy budynek, tym okres amortyzacji jest dłuższy - dodaje Marcin Górski.

Amortyzacja aportu

Według poprzednich regulacji korzystny efekt podatkowy możliwy był do osiągnięcia w przypadku wniesienia przedsiębiorstwa (zorganizowanej części przedsiębiorstwa) do spółki. Możliwe było wtedy określenie wartości początkowej składników majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa (zorganizowanej części przedsiębiorstwa) niejako od nowa przy uwzględnieniu wartości rynkowej. Teraz takiej możliwości już nie ma.

- Co do zasady, jeżeli zostanie wniesiony aport w postaci przedsiębiorstwa (zorganizowanej części przedsiębiorstwa), należy się liczyć z koniecznością kontynuacji amortyzacji, tj. wartości początkowej, metod oraz stawek amortyzacji, które stosował udziałowiec (akcjonariusz) wnoszący aport - zaznacza Marcin Górski.

Reklama

Bogdan Świąder

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: 50+ | julia | stawka | przedsiębiorcy | przedsiębiorstwa | Górski | podatnicy | budynek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »