Nie tylko karać, ale i uczyć

Komisja Orzekająca w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych regionalnej izby obrachunkowej jako organ I instancji w sprawach o naruszenie tejże dyscypliny powinna dokładnie badać i wskazywać obwinionemu właściwy sposób postępowania przy dokonywaniu zamówień publicznych, tak by nie doszło do naruszenia przepisów.

Komisja Orzekająca w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych regionalnej izby obrachunkowej jako organ I instancji w sprawach o naruszenie tejże dyscypliny powinna dokładnie badać i wskazywać obwinionemu właściwy sposób postępowania przy dokonywaniu zamówień publicznych, tak by nie doszło do naruszenia przepisów.

Przed Główną Komisją Orzekającą odbyła się rozprawa w sprawie odwołania obrońcy działającego w imieniu obwinionego - dyrektora filharmonii w Gdańsku. Obwiniony został uznany przez organ I instancji winnym nieumyślnego naruszenia dyscypliny finansów publicznych poprzez zawarcie umów, a następnie zamówień będących kontynuacją tych umów, dotyczących m.in. wykonania robót przy budowie Gdańskiego Centrum Muzyczno-Kongresowego. Zawierając te umowy obwiniony, zdaniem RIO, naruszył zasady postępowania przy udzieleniu zamówienia publicznego ustalonych przepisami, o których mowa w ustawie o finansach publicznych. Za czyny przypisane obwinionemu Komisja Orzekająca I instancji wymierzyła karę nagany i obciążyła go kosztami postępowania.

Reklama

Po rozpatrzeniu odwołania Główna Komisja Orzekająca wydała orzeczenie, uchylając część orzeczenia I instancji dotyczącą naruszenia dyscypliny finansów publicznych poprzez dokonanie zamówień niezgodnie z procedurą określoną w przepisach ustawy Prawo zamówień publicznych i przekazała sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Komisja uznała, że orzeczenie I instancji ma wadę. Zabrakło bowiem rozważań komisji o winie obwinionego. Z orzeczenia I instancji wynika, że obwiniony został uznany za winnego nieumyślnego naruszenia dyscypliny. Kwestia naruszenia zasad uczciwej konkurencji w wyniku wadliwej specyfikacji stanowiącej część umów zawartych przez obwinionego powinna być dokładnie przez komisję przeanalizowana. Organ I instancji powinien był wskazać, jak obwiniony powinien się zachować, by nie dopuścić do naruszenia. GKO uznała również, że zła specyfikacja robót w trakcie ogłaszania przetargu ma wpływ na jakość składanych ofert, a w konsekwencji na wybór jednej z nich. Ponadto I instancja powinna wskazać tryb zamówienia, który obwiniony ma stosować również wtedy, gdy kwota zamówienia przekroczyła 30 tys. euro.

Agnieszka Witkiewicz

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: naruszenia | uczyć | zamówienia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »