Spółka BSH Bosch und Siemens Hausgeraete, zajmująca się produkcją sprzętu gospodarstwa domowego, może przejąć część mienia FagorMastercook - poinformował w środę UOKiK.
UOKiK przypomniał, że BSH Bosch und Siemens Hausgeraete stoi na czele grupy kapitałowej, która jest właścicielem, takich marek jak: Bosch, Siemens czy Zelmer. "FagorMastercook, należy do Fagor Electrodom‚sticos. Zarówno spółka, jak i cała grupa są w trakcie postępowania upadłościowego. Podstawą zgłoszenia transakcji jest oferta zakupu aktywów FagorMastercook złożona hiszpańskiemu syndykowi. Jej zakres został wskazany przez zgłaszającego jako tajemnica przedsiębiorcy" - podano w komunikacie.
Zdaniem UOKiK koncentracja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji na terenie Polski. "Nie zmieni ona znacząco struktury rynków, na których działają uczestnicy koncentracji, a BSH Bosch und Siemens Hausgeraete nadal będzie konkurował z innymi producentami sprzętu AGD" - przekonuje, cytowany w komunikacie, dyrektor departamentu kontroli koncentracji UOKiK Robert Kamiński.
W połowie czerwca, po ponad dwóch miesiącach przerwy, ruszyła produkcja we wrocławskich zakładach FagorMastercook. Fabryka wytwarza kuchenki, okapy kuchenne oraz pralki na zlecenie algierskiej firmy Cevital. Jak mówiła wtedy syndyk zakładów Teresa Kalisz, fabryka ma zapewnioną pracę na najbliższe dwa miesiące. Pracę przy produkcji znalazła cała obecna załoga Fagormastercook, czyli około 900 osób.
W czerwcu też sąd wydał zgodę na sprzedaż wrocławskich zakładów.
Problemy firmy rozpoczęły się wraz ze wstrzymaniem produkcji na początku października 2013 r. Było to związane z kłopotami finansowymi, które przeżywała wówczas hiszpańska spółka - matka Fagor Electrodom‚sticos. Wrocławska fabryka, jak i jej hiszpański partner, złożyły wnioski o upadłość układową w sądzie w San Sebastian, które zostały pozytywnie rozpatrzone.
W lutym 2014 roku wrocławski sąd gospodarczy wszczął wtórne postępowanie upadłościowe FagorMastercook. Ponieważ w Hiszpanii została już ogłoszona upadłość układowa Fagor Electrodom‚sticos, do której należą wrocławskie zakłady, w Polsce miało ono charakter likwidacyjny. Jednak decyzją sądu likwidacja spółki została zawieszona na trzy miesiące. Była ona podyktowana tym, by umożliwić uratowanie przedsiębiorstwa i jego sprzedaż w całości, co według sądu powinno być najlepszym rozwiązaniem dla wierzycieli i pracowników firmy.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
