PKP Cargo znów uderza w związkowców. Na celowniku członkowie rady nadzorczej
Kolejna odsłona wojny zarządu PKP Cargo i związków zawodowych. Członkowie rady nadzorczej z ramienia związkowców oskarżani są o nielojalność. Sprawa wycieka do mediów na tydzień przed spotkaniem w sprawie strajku.
Zarząd PKP Cargo podjął decyzję o przyznaniu od 1 lipca 2015 roku wszystkim pracownikom PKP Cargo podwyżek. Będzie to kosztować spółkę 50 mln zł rocznie. Oczekiwania związków są jednak ponaddwukrotnie większe - chodzi o 250 zamiast 110 zł w wynagrodzeniu zasadniczym.
Ponad połowa pracowników PKP Cargo wzięła udział w referendum strajkowym. Prawie każdy uczestnik opowiedział się za przeprowadzeniem strajku. Prezes PKP Cargo Adam Purwin zaprosił stronę społeczną na spotkanie 7 września.
Dzisiaj "Gazeta Wyborcza" napisała, że dwaj członkowie rady nadzorczej PKP Cargo z ramienia związków zawodowych - Krzysztof Czarnota z FZZP PKP i Marek Podskalny z "Solidarności" PKP Cargo otrzymali opinię prawną o działaniu na szkodę spółki. Spółka zarzuca im nielojalność i działanie na szkodę firmy.
Wśród zarzutów jest branie udziału w negocjacjach po stronie związkowej wbrew interesom spółki, ujawnienie tajnej uchwały o podwyżkach dla zarządu w wys. 10 tys. zł na osobę (która ostatecznie nie została przyjęta) oraz odmowa udziału w głosowaniu nad podwyżkami dla pracowników.
Oficjalnie PKP Cargo nie chce komentować zarzutów wobec członków rady nadzorczej. - Dopóki analiza opinii nie zostanie ukończona i nie zostaną podjęte ewentualne decyzje, nie komentujemy tej sprawy - usłyszeliśmy w biurze prasowym.
Według związkowców, jest to kolejna próba "dyskredytacji strony społecznej przez władze PKP" (co przynosi na myśl sprawę Józefa Wilka, głośną w mediach na długo przed wydaniem wyroku potwierdzającego zarzuty spółki - przyp. red.).
- Zarzuty wystosowane w kierunku dwóch członków rady nadzorczej spółki z ramienia pracowników są nieuzasadnione i absurdalne. Sprawa będzie przedmiotem ekspertyzy, którą zleciliśmy kancelarii prawnej niezwłocznie po otrzymaniu artykułu z "Gazety Wyborczej" - przekazał "RK" w komunikacie Dominik Héjj z Federacji Związków Zawodowych PKP.
- Jesteśmy przekonani o tym, że obaj członkowie rady nadzorczej PKP Cargo nigdy nie pozwoliliby sobie na nielojalność czy działanie na niekorzyść spółki PKP Cargo, a także naruszenie obowiązku poufności. To właśnie ci członkowie dbają o dobro spółki i pracowników - dodaje FZZ PKP.
Jakub Madrjas