Posiadacz wielu akcji zagłosuje na kilka sposobów

Już od 3 sierpnia akcjonariusz będzie mógł głosować odmiennie z każdej z posiadanych akcji. Jeśli będzie on posiadał kilka akcji, to na jednym głosowaniu będzie mógł wstrzymać się od głosu lub głosować za, ale także przeciw uchwale.

Wprowadzenie tej zupełnie nowej w naszym prawie instytucji - tzw. split voting, przewiduje nowelizacja kodeksu spółek handlowych.

Do tej pory przepisy nie określały, czy posiadacz kilku akcji może głosować odmiennie z każdej z nich. Prawnicy uważali że nie jest to dopuszczalne.

- Prawnicy wskazywali na nieracjonalność takiego działania, akcentując przy tym, że to akcjonariusz głosuje na walnym zgromadzeniu, więc sposób wykonywania przez niego prawa głosu powinien być tożsamy dla wszystkich posiadanych przez niego akcji - mówi radca prawny Tomasz Kański, partner w kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak.

Reklama

Z takimi opiniami nie zgadzają się autorzy zmian - członkowie Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego przy ministrze sprawiedliwości. Ich zdaniem nakazywanie jednolitego głosowania przez akcjonariusza wszystkimi akcjami jest sprzeczne z wymogami współczesnego obrotu i zasadą autonomii osoby prywatnej.

- Prawo nie nakazuje działać rozsądnie lub racjonalnie, ale nakazuje działanie zgodne z prawem, a w wypadkach określonych w przepisach, zgodnie z dobrymi obyczajami - mówi profesor Michał Romanowski, wspólnik w kancelarii Romanowski i Wspólnicy.

Agnieszka Bobowska

Chcesz mieć zawsze aktualny serwis gospodarczo-prawny- Zamów pełne wydanie Gazety Prawnej w internecie.

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: głosowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »