Stare numery do końca czerwca

Od początku lipca banki nie będą przyjmowały zleceń składanych na stare rachunki. Do tego czasu trzeba przestawić się na korzystanie z nowych numerów. Zmianę numeracji zawdzięczamy zarządzeniu prezesa Narodowego Banku Polskiego z 6 maja 2002 r. Od tego czasu banki przygotowywały się do zmiany numerów. Niektóre już od dawna używają tylko tych liczonych według nowego sposobu. W innych działały równolegle dwa numery.

Co się stanie, jeśli po 1 lipca ktoś przeleje pieniądze na niepoprawny numer? - Pieniądze nie zginą, ale niektóre dyspozycje mogą nie być zrealizowane i klienci będą mieli problemy związane z opóźnieniami i koniecznością płacenia odsetek - mówi Andrzej Podsiadło, prezes PKO BP. Tak może się stać, jeśli wpłacimy pieniądze za prąd czy telefon na stary rachunek.

Można sobie nawet wyobrazić jeszcze gorszy scenariusz, a mianowicie taki, że przez taką pomyłkę trafimy na listę nierzetelnych dłużników. Tym, którzy płacą rachunki w okienku bankowym, czy na poczcie taka sytuacja nie grozi, bowiem na przysłanych z fakturą drukach powinny już figurować nowe numery. Niektórzy mogą jednak mieć kłopoty. - Wielu klientów korzysta ze zleceń stałych. Jeżeli nie powiadomią banku o tym, że beneficjent tego zlecenia ma nowy numer rachunku, to bank nie będzie wiedział, na jaki numer ma wysłać pieniądze - ostrzega Andrzej Podsiadło.

Reklama

W lepszej sytuacji są ci, którzy korzystają z polecenia zapłaty. Jeśli zleciliśmy np. firmie telekomunikacyjnej, by w porozumieniu z naszym bankiem regulowała faktury, to powinna ona sama poinformować bank o zmianach. Bardzo ważne jest też, by przekazać informacje o nowym rachunku pracodawcy. - Każdy z nas powinien się upewnić, przynajmniej w swoim miejscu pracy, że jego pracodawca zna nowy numer rachunku bankowego, i że księgowość wyśle pieniądze na dobry numer. Ma to szczególnie znaczenie w dużych zakładach pracy, gdzie służby finansowe bardzo często są zajęte sprawami bieżącymi i uważają, że to sprawa ich pracownika, by poinformować o nowym rachunku - mówi Andrzej Wolski, dyrektor generalny Związku Banków Polskich.

O nowym numerze muszą też pamiętać przedsiębiorcy. Należy go podawać na firmowych dokumentach czy też dokumentach przekazywanych kontrahentom. Czasu zostało niewiele, jednak wciąż znaczna liczba transakcji przeprowadzana jest z użyciem starych numerów. Podczas, gdy na początku roku nowych rachunków używano w 30-40 proc. transakcji, tak na początku kwietnia było to niecałe 72 proc. - wynika z danych Związku Banków Polskich. Bankowcy chcą pomóc nadrobić te zaległości.

Najpierw w maju, a potem w połowie czerwca w mediach odbędzie się kampania informacyjna. - I na tym nie koniec - mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP. - Wszystkie banki poinformowały już swoich klientów o nowych numerach rachunków bankowych, ale Związek Banków Polskich zwrócił się jeszcze raz do wszystkich banków o to, by przypomniały swoim klientom o zmianie numerów - dodaje Pietraszkiewicz. Nowe 26-cyfrowe numery kont bankowych mają związek z naszą akcesją do UE. Są zbliżone do unijnych standardów. I czas do 1 maja to dobry okres by sprawdzić, czy wszyscy zainteresowani mają już nasz nowy numer rachunku.

Mateusz Ostrowski

Expander.pl
Dowiedz się więcej na temat: bank | stare | rachunki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »