Szykuje się rewolucja we władzach Polf

Zarząd PHF ma zielone światło do przeprowadzenia radykalnych zmian kadrowych w Polfach. Holding ma kontrolować fabryki nie tylko w teorii.

Zarząd PHF ma zielone światło do przeprowadzenia radykalnych zmian kadrowych w Polfach. Holding ma kontrolować fabryki nie tylko w teorii.

Rada nadzorcza Polskiego Holdingu Farmaceutycznego upoważniła zarząd grupy do przeprowadzenia zmian kadrowych w trzech Polfach, które tworzą holding: Pabianice, Tarchomin i Warszawa.

Decyzja rady daje władzom spółki holdingowej możliwość przeprowadzenia radykalnych zmian za sterami władzy w fabrykach. Na tym jednak nie koniec. Na wniosek zarządu PHF dojdzie również do zmian w radach nadzorczych Polf.

Im szybciej tym lepiej

Efekt ma być jeden - sprawne zarządzanie holdingiem. - Rada zobowiązała zarząd do realizacji programu restrukturyzacji przygotowanego przez firmę doradczą. Częścią tego procesu jest stworzenie sprawnego systemu zarządzania holdingiem. Zarząd musi mieć do tego niezbędne narzędzie - wyjaśnia Irmina Jabłońska, przewodnicząca rady nadzorczej PHF. PHF jest w 80 proc. właścicielem każdej Polfy. Ponieważ jednak tworzące go spółki utrzymały niezależność podmiotową trzeba było znaleźć inny sposób na sterowanie całością.

Reklama

Rada postanowiła całą operację przeprowadzić błyskawicznie. Do 21 stycznia zarząd PHF ma przedstawić listy kandydatów do władz Polf. Cztery dni później zaplanowano spotkanie z Jackiem Sochą, ministrem skarbu, a 4 lutego, na najbliższym posiedzeniu, rada nadzorcza PHF oceni te kandydatury.

Idzie nowe

Czy to oznacza rewolucję na najwyższych stanowiskach w Polfach? - Zarząd nie musi, ale może wprowadzić zmiany w kadrach Polf. Będzie rozliczany z efektów funkcjonowania holdingu - zapewnia Irmina Jabłońska Andrzej Kleszczewski, prezes zarządu PHF, nie chciał się wypowiadać na ten temat. Był jeszcze przed spotkaniem w tej sprawie z szefową rady nadzorczej. Nie trudno jednak pewne zmiany przewidzieć. W czasie tworzenia holdingu, między szefami trzech Polf nigdy nie było pełnej zgody i współpracy. Władysław Karaś, szef Polfy Warszawa, od początku był przeciwnikiem konsolidacji, a najbardziej konsolidacji z Polfą Tarchomin, którą wtedy zarządzał Andrzej Kleszczewski. Polfie Warszawa zależało na niezależności, o czym prezes Karaś często przypominał. Kiedy prezes Tarchomina został prezesem holdingu sytuacja zaogniła się jeszcze bardziej. Pracownicy Warszawy już pierwszego dnia urzędowania zażądali od ministra skarbu jego głowy. Ostatecznie Władysław Karaś i Janusz Koziara, szef Polfy Pabianice, na wyraźnie polecenie rady nadzorczej PHF aby wybrali jedno miejsce pracy, zrezygnowali ze stanowisk w zarządzie PHF na rzecz zarządzania Polfami. Może się jednak okazać, że nie na długo.

- Choćby dlatego, że obaj panowie wchodzą w wiek emerytalny - mówi pracownik ministerstwa skarbu.

Za radą eksperta

Dotarliśmy do fragmentów utajnionego programu restrukturyzacji. Propozycja zmian we władzach Polf jest jego częścią. Liczba członków rad nadzorczych spółek zależnych ma zostać ograniczona. Wskazane jest, aby w skład tych rad wchodzili pracownicy PHF i aby we wszystkich trzech firmach były to te same osoby.

Żeby dopełnić sprawy w kwestii zarządzania, z dwóch do czterech osób powiększony zostanie zarząd PHF. W tej sprawie prezes Kleszczewski także odmawia komentarza.

- Dopóki program jest objęty klauzulą poufności nie mogę omawiać jego treści - mówi szef PHF.

Resort skarbu, jak wynika z notatki wiceministra Tadeusza Soroki do ministra Jacka Sochy, akceptuje przygotowaną przez Andersen Business Consulting koncepcję modelu PHF. Jest ona zgodna z rządowym programem dla przemysłu farmaceutycznego. Resort obawia się jednak, że realizacja postawionych celów może się opóźnić, bo harmonogram jest bardzo napięty, a przez to mało realny.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: rewolucja | fabryka | rada nadzorcza | Warszawa | Holding | skarbu | W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »