Używasz auta firmowego w celach prywatnych? Pamiętaj o odpowiedzialności i konsekwencjach!

Bardzo często spotykamy się z sytuacją, kiedy pracownik korzysta z tzw. auta służbowego. Niezależnie od tego, czy pracownik wykorzystuje samochód wyłącznie do celów służbowych, czy do celów prywatnych, samochód służbowy jest niewątpliwie mieniem powierzonym pracownikowi przez pracodawcę z obowiązkiem zwrotu i rozliczenia się.

Odpowiedzialność materialna pracownika za powierzone mienie została uregulowana w art. 124-127 Kodeksu pracy. Jest to szczególny rodzaj odpowiedzialności, obok typowej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną pracodawcy, która została uregulowana w art. 114-122 Kodeksu pracy.

Pomimo to, że pracodawcy nie są zobowiązaniu do zawierania dodatkowych umów z pracownikami korzystającymi z samochodu służbowego, wydaje się zasadnym podpisanie przez pracodawcę takiej umowy o indywidualnej odpowiedzialności materialnej za mienie powierzone.

Tak jak już to było wyżej wspomniane podstawę prawną do zawarcia takiej umowy stanowią przepisy Kodeksu pracy, natomiast przepisy nie narzucają sztywno pracodawcy ściśle określonej formy umowy.

Reklama

Należy pamiętać tylko, że treść takiej umowy nie może być sprzeczna z ustawą i nie może mieć na celu obejścia ustawy. Ponadto sama umowa nie może być sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Są to generalne zasady, którymi należy się kierować.

Zgodnie z art. 124 Kodeksu pracy, pracownik, któremu pracodawca powierzył mienie w sposób prawidłowy, w tym wypadku samochód służbowy, ponosi odpowiedzialność materialną za mienie powierzone na zasadzie winy. Pracownik odpowiada za szkodę powstałą w mieniu w pełnej wysokości. Może się od niej uwolnić albo w całości, albo w części, jeśli wykaże, ze szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Z ciekawostek wskazać należy na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2010 r., sygn. II PK 307/2009 (opublikowany w OSNP 2011/19-20 poz. 251), w którym Sąd Najwyższy orzekł, że pracownik odpowiada na zasadzie art. 124 Kodeksu pracy za szkodę w mieniu powierzonym, także wówczas, gdy nie stanowiło ono własności pracodawcy.

Reasumując, wiele firm udostępnia swoje samochody pracownikom w czasie urlopu albo po godzinach pracy. Pracownik musi pamiętać o tym, że nieważne, czy samochód jest wykorzystywany przez niego do celów służbowych, czy dla celów prywatnych, stanowi on mienie pracodawcy i już choćby podstawowym obowiązkiem każdego pracownika jest dbanie o dobro zakładu pracy i ochrona jego mienia art. 100 §2 pkt. 4 Kodeksu pracy, natomiast sprawowanie pieczy i ochrona nad mieniem powinna być wykonywana przez każdego pracownika z najwyższą starannością, tak aby maksymalnie zmniejszyć lub całkowicie wyeliminować możliwość wystąpienia szkody w tym mieniu.

Łukasz Lipski

Adwokat, prawnik w Europejskiej Grupie Doradczej

Gazeta Małych i Średnich Przedsiębiorstw
Dowiedz się więcej na temat: firma | prawo | samochód firmowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »