Wykorzystanie przedawnionych długów do kompensaty
Przedawnionymi długami można uregulować swoje zobowiązania wobec kontrahenta. Upływ terminu przedawnienia nie wyłącza bowiem możliwości przedstawienia przedawnionej wierzytelności do kompensaty (potrącenia). Aby takie rozliczenie było skuteczne, musi być spełnionych kilka warunków.
Zbyt długie zwlekanie z wyegzekwowaniem należności może doprowadzić do tego, że roszczenie o zapłatę ulegnie przedawnieniu. W takim przypadku pozwany o zapłatę dłużnik może w sądzie podnieść zarzut przedawnienia i sąd będzie musiał powództwo oddalić. Termin przedawnienia roszczeń związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą wynosi trzy lata, a w wielu przypadkach jest on jeszcze krótszy (np. dwuletni termin przedawnienia roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, dwuletni termin z umowy o dzieło).
Szanse na wyegzekwowanie od dłużnika zapłaty przedawnionych kwot są więc niewielkie. Warto jednak sprawdzić, czy w konkretnym przypadku przedawnionego długu nie można wykorzystać w innym celu - do przedstawienia go dłużnikowi do kompensaty (potrącenia).
Mimo że prawo żądania od dłużnika zapłaty uległo już przedawnieniu, można po spełnieniu kilku warunków przedstawić przedawnione kwoty do potrącenia (kompensaty). Pozwala na to art. 502 Kodeksu cywilnego. Wynika z niego, że wierzytelność przedawniona może być potrącona, jeżeli w chwili, gdy potrącenie stało się możliwe, przedawnienie jeszcze nie nastąpiło (przykład).
Ogólne warunki, po spełnieniu których kompensata wzajemnych zobowiązań pieniężnych jest możliwa, są określone w art. 498 § 1 Kodeksu cywilnego. Wynika z niego, że jest to możliwe, gdy:
1) dwie osoby są względem siebie równocześnie wierzycielami i dłużnikami,
2) obie wierzytelności mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym,
3) wierzytelność przysługująca osobie, która dokonuje potrącenia, musi być wymagalna. Z brzmienia art. 498 § 1 K.c. wynika wprawdzie, że wymagalne powinny być obie wierzytelności. Ponieważ jednak zasadą jest, iż dłużnik ma prawo zapłacić przed terminem, przyjmuje się, że dla skutecznego potrącenia wymagalna musi być tylko wierzytelność przysługująca osobie, która dokonuje potrącenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2005 r., sygn. akt III CK 90/05).
Przykład Załóżmy, że oświadczenie o potrąceniu składa przedsiębiorca A spółce Y. Mamy do czynienia z następującą sytuacją: a) spółka Y zalega przedsiębiorcy A z zapłatą 5.000 zł za kupiony towar, b) roszczenie przedsiębiorcy A o zapłatę jest wymagalne od 10 marca 2012 r. (wtedy przypadał termin zapłaty za towar, jaki A sprzedał spółce Y), c) spółka Y nie zapłaciła i po dwóch latach, 10 marca 2014 r. roszczenie A o zapłatę 5.000 zł uległo przedawnieniu (przedsiębiorca A musi się zatem liczyć z tym, że jeśli odda sprawę do sądu, a spółka Y w sądzie podniesie zarzut przedawnienia, to sąd oddali powództwo), d) przedsiębiorca A sam ma dług na kwotę 8.000 zł wobec spółki Y wynikający z innej umowy - 20 maja 2012 r. spółka Y sprzedała mu maszynę, za którą powinien był zapłacić do 20 czerwca 2012 r. Przedsiębiorca A otrzymał w kwietniu 2014 r. wezwanie do zapłaty 8.000 zł za kupioną od Y w maju 2012 r. maszynę. Do tej pory nie otrzymał jednak zapłaty 5.000 zł od spółki Y za towar, jaki sprzedał tej spółce w marcu 2012 r. Wprawdzie roszczenie o zapłatę 5.000 zł jest już od 10 marca 2014 r. przedawnione, ale może zostać skutecznie przedstawione do potrącenia. Wynika to z tego, że w momencie, kiedy przedsiębiorca A mógł skorzystać z potrącenia (choć tego wtedy nie zrobił), jego roszczenie nie było jeszcze przedawnione (art. 502 K.c.). Przedsiębiorca A mógł złożyć spółce Y oświadczenie o potrąceniu już w dniu, w którym kupił od niej za 8.000 zł maszynę (czyli 20 maja 2012 r.). Istniał już wtedy wymagalny dług spółki Y wobec przedsiębiorcy A (na kwotę 5.000 zł) i nie był on wtedy jeszcze przedawniony. Potrącenie było wtedy możliwe, a przedawnienie jeszcze nie nastąpiło. |
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121)
autor: Andrzej Janowski
Gazeta Podatkowa nr 34 (1075) z dnia 2014-04-28