Zakup programu komputerowego z zagranicy bez podatki u źródła

W serii wydanych w styczniu wyroków Naczelny Sąd Administracyjny przesądził, że w przypadku zakupu programów komputerowych od przedsiębiorstw z siedzibami w krajach takich jak Irlandia, USA, Wielka Brytania czy Niemcy nie powstaje obowiązek pobrania przez wypłacającego wynagrodzenie podatku u źródła. Tak jednolite stanowisko NSA zdaje się rozwiewać istniejące do tej pory wątpliwości sądów i organów podatkowych w tym zakresie.

W serii wydanych w styczniu wyroków Naczelny Sąd Administracyjny przesądził, że w przypadku zakupu programów komputerowych od przedsiębiorstw z siedzibami w krajach takich jak Irlandia, USA, Wielka Brytania czy Niemcy nie powstaje obowiązek pobrania przez wypłacającego wynagrodzenie podatku u źródła. Tak jednolite stanowisko NSA zdaje się rozwiewać istniejące do tej pory wątpliwości sądów i organów podatkowych w tym zakresie.

Wszystkie z sześciu wydanych orzeczeń dotyczyły spółek należących do jednej grupy kapitałowej. Spółki te dokonywały u podmiotów zagranicznych zakupów licencji na programy komputerowe. Część z licencji wykorzystywana była na własne, wewnętrzne potrzeby spółek, część natomiast stawała się przedmiotem dalszych sublicencji. Grupa podjęła decyzję o wystąpieniu do organu z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnych co do wszystkich transakcji w przedmiocie obowiązku pobrania podatku u źródła z tytułu zakupu programu komputerowego. Spółki grupy posiadały przy tym certyfikaty rezydencji kontrahentów. W złożonych wnioskach spółki stanęły na stanowisku, iż w świetle wiążących Polskę umów o unikaniu podwójnego opodatkowania zakup programu komputerowego z zagranicy nie oznacza prawa do nabycia licencji na utwór naukowy, artystyczny bądź literacki. Tylko co do tego typu licencji powstaje bowiem obowiązek poboru podatku u źródła przez nabywcę.

Reklama

Organ podatkowy nie zgodził się z takim stanowiskiem. Dyrektor izby skarbowej podzielił przy tym pojawiające się we wcześniejszych interpretacjach podatkowych - niekorzystne dla podatników - stanowisko, że standardowa definicja należności licencyjnych, zawarta w wiążących umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania obejmuje również licencji udzielone na korzystanie bądź dalszą dystrybucję programu komputerowego na zasadach podobnych do tych stosowanych przy licencjach na dzieła naukowe bądź literackie. Wypłata wynagrodzenia za licencję komputerową oznaczałaby, zdaniem organu, obowiązek poboru podatku u źródła.

Taka wykładnia nie znalazła uznania ani w oczach WSA w Warszawie, ani NSA. Sąd podkreślił, iż sam fakt uznania programu komputerowego za utwór w rozumieniu art. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie oznacza, iż należności za korzystanie z programu można kwalifikować jako należności licencyjne za dzieła literackie lub naukowe. Proste postawienie znaku równości pomiędzy tego typu należnościami nie może mieć, zdaniem sądu, miejsca. O ile więc umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania nie wymienia wprost programów komputerowych jako utworów, co do których powstają opodatkowane należności licencyjne - obowiązek pobrania podatku u źródła nie powstaje.

Powyższe wnioski zachowują aktualność również w przypadku, gdy nabywane programy komputerowe stają się przedmiotem dalszej sublicencji. Spółka stanęła na stanowisku, iż również w tym przypadku obowiązek naliczenia i poboru podatku nie powstaje, z czym nie zgodził się organ podatkowy. WSA w Szczecinie po rozpatrzeniu skargi spółki stwierdził, że co generalnie przychody dotyczące korzystania z programów komputerowych uzyskiwane na terytorium Rzeczpospolitej przez nierezydentów są opodatkowane podatkiem dochodowym od osób prawnych. Korekta tej regulacji następuje jednak w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania. O ile więc umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania nie wskazuje wprost, iż wynagrodzenie za korzystanie z programu komputerowego stanowi należność licencyjną - obowiązek opodatkowania takiego wynagrodzenia w Polsce nie powstaje.

Zapadłe w styczniu orzeczenia wpisują się w utrwaloną już linię orzeczniczą sądów administracyjnych. Zgodnie z jej brzmieniem, o ile umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania wprost nie wymienia programów komputerowych wśród utworów objętych opodatkowaniem z tytułu udzielenia licencji, to obowiązek poboru podatku u źródła przez polskiego podatnika nie powstanie. Dzieje się tak niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z licencją końcową (program wykorzystywany jest na własny użytek) bądź też licencją z możliwością udzielenia dalszych sublicencji. W przypadku posiadania certyfikatu rezydencji kontrahenta, od którego następuje nabycie programu - obowiązek pobrania podatku u źródła nie nastąpi.

Jarosław Włoch, Mateusz Kozieł

Departament Doradztwa Podatkowego Małopolskiego Instytutu Studiów Podatkowych w Krakowie

Artykuł ma charakter jedynie informacyjny i stanowi publikację zainspirowaną treścią artykułów prasowych, interpretacji organów podatkowych i orzeczeń sądów administracyjnych. Nie stanowi porady ani opinii podatkowej czy prawnej w rozumieniu art. 2 ust. 1 i art. 31 ustawy o doradztwie podatkowym (Dz. U. z 1996 r. Nr 102, poz. 475, ze zm.) i jest odzwierciedleniem poglądów wyrażanych przez autorów publikacji. Małopolski Instytut Studiów Podatkowych Sp. z o.o. nie bierze odpowiedzialności za ewentualne skutki podejmowanych decyzji na ich podstawie.

Małopolski Instytut Studiów Podatkowych
Dowiedz się więcej na temat: Naczelny Sąd Administracyjny | program komputerowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »