Dreamliner: Polskie filmy na pokładzie samolotów LOT-u
Pasażerowie LOT-u w trakcie rejsów dreamlinerami będą mogli oglądać polskie filmy, dzięki specjalnej aplikacji "Picture Poland". Realizacja projektu potrwa rok. Projekt jest wspólną inicjatywą Polskich Linii Lotniczych LOT oraz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Cel stanowi promocja kina rodzimej produkcji: dotarcie z filmami do szerszej polskiej widowni, a jeśli chodzi o podróżujących dreamlinerami cudzoziemców - stworzenie im szansy na spotkaniem ze współczesnym polskim kinem. - "Picture Poland" to specjalna aplikacja w systemie pokładowej rozryki LOT-u - tłumaczyła na konferencji prasowej na Lotnisku Chopina pełnomocnik dyrektora PISF ds. upowszechniania kultury filmowej i promocji Anna Sienkiewicz-Rogowska. W pakiecie znalazły się wybrane tytuły spośród produkcji współfinansowanych przez PISF w ciągu ostatnich 10 lat. Listę filmów z pakietu pasażerowie mogą znaleźć pod ikoną oznakowaną jako "Picture Poland". Na liście są m.in.: "Ida" Pawła Pawlikowskiego, "Różyczka" Jana Kidawy-Błońskiego, "Rewers" Borysa Lankosza, "Nasza klątwa" Tomasza Śliwińskiego, "Bogowie" Łukasza Palkowskiego, "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego, "Joanna" Anety Kopacz. - W tej chwili na liście jest 10 tytułów, ale co miesiąc będą dodawane kolejne dwa - zapowiedziała Sienkiewicz-Rogowska. Filmy są prezentowane w kilku wersjach językowych, m.in. z napisami chińskimi. Oglądać je można podczas lotów na trasach długodystansowych. - Obecnie są to rejsy do USA, Kanady i Chin, a od stycznia będą to również rejsy do Japonii - powiedział dyrektor Biura Rozwoju Produktu PLL LOT Krzysztof Moczulski. Jak poinformował, realizacja projektu będzie trwała rok.