10 mld zł zaleje portfele

Rekordowa oferta spółki energetycznej z politycznym podtekstem. Skarb sprzeda na giełdzie jedną trzecią akcji Polskiej Grupy Energetycznej. Wystarczy, by ustanowić nowy rekord wartości emisji. Na lata.

Rekordowa oferta spółki energetycznej z politycznym podtekstem. Skarb sprzeda na giełdzie jedną trzecią akcji Polskiej Grupy Energetycznej. Wystarczy, by ustanowić nowy rekord wartości emisji. Na lata.

Polska Grupa Energetyczna (która powstanie z Grupy Kapitałowej PSE, BOT, PGE Energia) w 2008 roku przeprowadzi ofertę publiczną, a jej wartość może sięgnąć nawet 10 mld zł. Na giełdę trafi 35-procentowy pakiet akcji z portfela skarbu państwa.

Holding energetyczny realizuje obecnie drugi etap rządowego "Programu dla elektroenergetyki" i dopiero po jego zakończeniu ruszą prace nad prospektem emisyjnym. - Realizujemy strategię zmierzającą do przeprowadzenia oferty akcji na GPW na przełomie drugiego i trzeciego kwartału przyszłego roku.

Reklama

Na razie pracujemy nad budową Polskiej Grupy Energetycznej (PGE), która będzie silnym i konkurencyjnym podmiotem o strategicznym znaczeniu dla gospodarki. Zamierzamy systematycznie inwestować w nowe moce wytwórcze. Mamy również plan rozwoju spółki w Europie Środkowej i Wschodniej.

Chcemy prześcignąć naszego głównego rywala w regionie, czyli czeski CEZ. Po ofercie skarb państwa (SP) zachowa kontrolę, natomiast liczba akcji na GPW będzie stanowiła około 35 proc. Wartość oferty powinna mieścić się między 9 mld zł a 10 mld zł - potwierdza Andrzej Dudek, wiceprezes PSE (wcześniej - m.in. w londyńskim banku Morgan Stanley i amerykańskich firmach konsultingowych Boston Consulting i McKinsey).

Wysokie napięcie

Obecnie spółka pracuje nad wdrożeniem MSR. - To jest konieczne, by spółka mogła wejść na giełdę. Ułatwi otrzymanie międzynarodowego credit ratingu, co zwiększy jej wiarygodność. Analizuję również optymalną strukturę kapitałową dla spółki oraz docelowy model finansowania. Holding powinien rozwijać się organicznie, równolegle szukać potencjalnych akwizycji zagranicznych.

Jednocześnie powinniśmy inwestować w "bezemisyjne" źródła energii m.in. w związku z unijnymi limitami emisji CO 2 . Rozważamy też ewentualny udział w projekcie budowy nowych bloków w elektrowni atomowej w Ignalinie na Litwie - ocenia wiceprezes PSE. PSE zakończyły właśnie pierwszy etap budowy "narodowego czempiona" energetycznego.

Krok po kroku

- Do PGE Energia zostały wniesione akcje 8 spółek dystrybucyjnych i Zespół Elektrowni Dolna Odra (ZEDO). Jednocześnie w związku z realizacją dyrektyw unijnych mających na celu rozdzielenie przesyłu od wytwarzania zarząd PSE dokonał wypłaty dywidendy rzeczowej dla skarbu w postaci akcji PSE-Operator. W efekcie status własnościowy Operatora Systemu Przesyłowego (OSP) jest zgodny z zapisami prawa energetycznego (art. 9k) - tłumaczy wiceprezes PSE. Drugi etap budowy grupy, która zadebiutuje na GPW, rozpocznie się w kwietniu.

- Zgodnie z rządowym programem do PSE mają zostać wniesione przez skarb państwa akcje PGE Energia i BOT. Łączna wartość tych aktywów wynosi około 16-17 mld zł, co z nadwyżką rekompensuje wartość majątku sieciowego (7-8 mld zł), który zostanie przekazany do OSP w listopadzie. W efekcie PGE będzie miał zintegrowaną pionowo strukturę od wytwarzania (łącznie z kopalniami) po dystrybucję - wskazuje Andrzej Dudek.

Jego zdaniem, holding będzie atrakcyjny dla inwestorów giełdowych. - Perspektywiczna strategia, największy udział w rynku (około 44 proc. rynku wytwarzania, prawie 30 proc. rynku dystrybucji energii), dobre wyniki finansowe (zysk brutto w 2005 r. wyniósł 787 mln, w 2006 r. był o wiele lepszy) i mała podaż prywatyzacji powinny zachęcić inwestorów - mówi Andrzej Dudek.

Przed wejściem na giełdę holding myśli o ewentualnej restrukturyzacji zadłużenia spółek wchodzących w skład grupy PGE. - Rozmawiamy z bankami, pracujemy nad rozwiązaniem kwestii kontraktów długoterminowych i w tym kontekście rozważamy również możliwość finansowania pomostowego. Docelowo, w dłuższym horyzoncie czasowym, analizujemy przeniesienie finansowania na poziom spółki matki, co powinno obniżyć koszty obsługi zadłużenia grupy ze względu na spodziewany lepszy rating finansowy matki od spółek parterowych grupy - podsumowuje wiceprezes PSE.

Sebastian Gawłowski

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: energia | budowy | PGE Polska Grupa Energetyczna SA | skarb | etap | Holding | GPW | Jerzy Dudek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »