130 tys. miesięcznie dla prezesa
Propozycję około 230-procentowych podwyżek płac dla zarządu KGHM będzie rozpatrywać 25 kwietnia rada nadzorcza spółki - ujawnił Józef Czyczerski, członek RN z wyboru załogi i szef tamtejszej Solidarności.
Przygotowano nam materiały, z których wynika, że rada będzie głosować nad propozycją systemowego uregulowania wynagrodzeń dla wyższej kadry menedżerskiej w KGHM. Zgodnie z przedstawionymi danymi, prezes spółki ma zarabiać prawie 127 tys. zł miesięcznie, a wiceprezesi ponad 100 tys. zł - powiedział PAP Józef Czyczerski, przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność.
Według niego, podwyżki obejmą kilkadziesiąt osób. Zgodnie z propozycją np. dyrektorzy departamentów lub dyrektorzy oddziałów zarabialiby w granicach 60-70 tys. zł miesięcznie.
W lutym rada nadzorcza KGHM odrzuciła wniosek o podwyżkę pensji członków zarządu. Uznała jednocześnie, że istnieje konieczność systemowego uregulowania wynagrodzeń kadry kierowniczej. Dlatego zarząd miał przygotować propozycje. Według Dariusza Wyborskiego, rzecznika prasowego KGHM, istotą projektu, który rozpatrzy rada nadzorcza, jest powiązanie wysokości pensji menedżerów z efektami ich pracy. - Dotąd np. wynagrodzenia dyrektorów stanowiły wielokrotność średniej krajowej, podczas gdy np. płace zarządu są sztywne i od 5 lat nie podlegają waloryzacji. A wyniki są rekordowe - stwierdził D. Wyborski. Podkreślił, że członków zarządu nie obejmowały dotąd podwyżki, które dotyczyły pozostałej części załogi. Przypomniał, że wynagrodzenia w firmie wzrosły od 2002 r. do 2005 r. łącznie o 33%.
KGHM, który w 2004 r. zarobił prawie 1,4 mld zł netto, zatrudnia ponad 17,5 tys. osób. Średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w spółce wynosi blisko 5,6 tys. zł. Wiktor Błądek, który pełni funkcję prezesa zarządu od 29 marca 2004 r., miał w ubiegłym roku łączny dochód w wysokości 909 tys. zł, w tym wynagrodzenie za pełnienie funkcji w zarządzie stanowi 416 tys. zł. Ok. 387 tys. zł to świadczenia i dochody z innych umów, a dochody osiągane w jednostkach zależnych i stowarzyszonych wyniosły 106 tys. zł. Prezes Błądek zapowiedział, że zrzeknie się podwyżek wynagrodzeń w tej kadencji. Poinformował też, że jeżeli w wyniku systemowych rozwiązań w spółce jego pensja wzrośnie, to nadwyżkę przekaże na cele społeczne.
Dariusz Wieczorek
