NTT System, jeden z kluczowych producentów sprzętu komputerowego w Polsce i dystrybutor IT, uzyskał tak dobre wyniki przy mniejszych niż przed rokiem przychodach - 384,625 mln zł, co stanowi spadek o 17 proc. względem 2017 r. (461,068 mln zł).
Tadeusz Kurek, prezes NTT System, podkreśla, że do optymizmu skłaniają nie tylko wypracowane przez spółkę bardzo dobre wyniki, jeśli chodzi o zysk i rentowność.
- Do pozytywów z całą pewnością należy również zaliczyć zakończenie postępowań kontrolnych - mówi Tadeusz Kurek. - Mamy nadzieję, że zaowocuje to wzrostem zaufania instytucji finansowych do całej branży, bowiem, w naszej ocenie, ryzyko związane z kontrolami organów skarbowych było największą przesłanką do ograniczenia zaangażowania tych instytucji w branżę IT.
Duży zysk został uzyskany przede wszystkim dzięki wzrostowi sprzedaży produktów wysokomarżowych do jakich należy sprzęt komputerowy, produkty własne, w tym pecety gamingowe (stacjonarne i przenośne). Jednocześnie Spółka zwiększyła też aktywność w całkiem nowych obszarach biznesowych i zamierza rozwijać ofertę.
- Stawiamy na dalszy rozwój naszej oferty produktów w ramach marek własnych, np. sztandarowej marki HIRO - mówi Tadeusz Kurek. - Jednocześnie wchodzimy w zupełnie nowe obszary rynku, jako producent rozwiązań dla inteligentnego domu i biura, oferowanych pod marką Blue Bolt. Wierzymy, że nasze działania wpłyną długofalowo na wzrost wyników finansowych. Jednocześnie stale rozszerzamy ofertę dystrybucyjną.
Interia, opr. MD