70 mln euro oszczędności

Połączone banki BPH i PBK planują osiągnąć za cztery lata, czyli w 2005 roku, zwrot na kapitale na poziomie co najmniej 20 proc., powiedział Józef Wancer, przyszły prezes połączonych banków, podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami.

Połączone banki BPH i PBK planują osiągnąć za cztery lata, czyli w 2005 roku, zwrot na kapitale na poziomie co najmniej 20 proc., powiedział Józef Wancer, przyszły prezes połączonych banków, podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami.

Obecnie wskaźnik ten (ROE) wynosi około 10 proc. Natomiast wskaźnik kosztów do dochodów powinien zmniejszyć się z obecnych 68 proc. do około 55 proc., poinformował Wancer. Szczegółowe założenia strategii połączonych banków zostaną przedstawione w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Według szacunków oszczędności z tytułu połączenia BPH i PBK powinny wynieść w ciągu najbliższych trzech lat około 70 mln euro. Większość tej kwoty, czyli 50 mln euro, zostanie zaoszczędzona dzięki obniżeniu kosztów operacyjnych w ciągu trzech lat, z czego 45 proc. uzyskana zostanie w przyszłym roku. Pozostałe oszczędności w kwocie 20 mln euro pozyskane zostaną przede wszystkim dzięki zmniejszeniu kosztów obsługi informatycznej, w efekcie ujednolicenia systemów obowiązujących obecnie w obu bankach.

Reklama

Połączony bank ma mieć około dziesięcioprocentowy. udział w rynku bankowych usług detalicznych w Polsce i według zapowiedzi prezesa będzie rozwijał się w tempie szybszym niż rynek. Na 25 września br. zwołane zostało walne zgromadzenie akcjonariuszy obu banków, które zatwierdzą połączenie.

Nowa strategia rozwoju banku przewiduje m.in. zmniejszenie liczby oferowanych obecnie produktów i pozostawienie tych, które cieszą się największym powodzeniem. Przeprowadzona zostanie segmentacja klientów, a produkty zostaną połączone w pakiety. Szczególny nacisk zostanie położony na ofertę pożyczek i kredytów hipotecznych, których liczba powinna szybko rosnąć po kolejnych obniżkach podstawowych stóp procentowych. Oferta dla klientów detalicznych zostanie skierowana także do małych i średnich przedsiębiorstw, których obroty nie przekraczają 10 mln zł rocznie.

Od 3 września br. klienci BPH i PBK mogą korzystać z nowej usługi teleserwisowej, czyli bankowości telefonicznej. W czerwcu tego roku powstała spółka pod nazwą Centrum Bankowości Bezpośredniej z kapitałem założycielskim w wysokości 500 tys. zł. Jej udziałowcem, poza BPH i PBK, jest HVB Direkt ? call center grupy HVB. W pierwszym okresie nowa spółka skoncentruje się na obsłudze klientów indywidualnych, a docelowo będzie świadczyła usługi dla wszystkich grup klientów połączonego banku.

Dzięki CBB klienci będą mogli telefonicznie uzyskiwać informacje o ofercie BPH i PBK oraz łatwo i szybko realizować swoje transakcje. Nowa spółka ma odciążyć pracowników banków od wykonywania standardowych czynności i umożliwić im skupienie się na doradztwie i bezpośredniej sprzedaży. Stworzy też klientom możliwość korzystania z usług o każdej porze bez potrzeby wychodzenia z domu, dzięki dostępowi do rachunku przez 24 godziny na dobę. Do końca lutego przyszłego roku usługa będzie bezpłatna.

Zdaniem Józefa Wancera uruchomienie bankowości telefonicznej jest kolejnym dowodem na to, że łączące się banki mają przede wszystkim na uwadze interes klientów i szczególny nacisk kładą na rozwój usług detalicznych. Przypomniał, że pierwszym wspólnym przedsięwzięciem obu banków było udostępnienie klientom w kwietniu br., na zasadach bezprowizyjnych, sieci bankomatów liczącej obecnie ponad 600 urządzeń zlokalizowanych na terenie całego kraju.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: bank | Józef Wancer | oszczędności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »