70 proc. zysku na dywidendę
Ferrovial ocenia, że przeznaczenie 70 proc. z tegorocznego zysku Budimeksu na dywidendę jest realne - poinformował w piątek PAP Marek Michałowski, dyrektor generalny Ferrovial Agroman SA na Europę Środkowo - Wschodnią.
Ferrovial nie zamierza wycofać się ze swojej inwestycji w Budimex - poinformował w piątek PAP Marek Michałowski, dyrektor generalny Ferrovial Agroman SA na Europę Środkowo - Wschodnią.
"Plotki o wycofaniu Ferrovialu z Budimeksu krążą już od kilku lat. Mogę zapewnić, że Ferrovial absolutnie nie ma planów wycofania z Buimeksu" - powiedział PAP Michałowski.
Ferrovial jest strategicznym inwestorem w Budimeksie od 2000 roku i kontroluje 59,06 proc. akcji polskiej spółki.
"Na razie jest jeszcze trochę za wcześnie na poruszanie tematu dywidendy. Dużo zależy też od tegorocznego poziomu zysku, ale skoro prezes mówi, że może być to 70 proc., to zapewne jest to bliskie prawdy" - powiedział Michałowski.
Niedawno Dariusz Blocher, prezes Budimeksu, zapowiadał, że spółka z tegorocznego zysku może wypłacić akcjonariuszom 70 proc.
Za 2009 rok Budimex wypłacił jednostkowy zysk netto w kwocie 138,03 mln zł zł, powiększony o kwotę kapitału zapasowego w tej części, która została utworzona z zysków lat ubiegłych w wysokości 35,6 mln zł.
Prezes Blocher zapowiadał również niedawno, że Budimex w tym roku zanotuje najlepszy wynik ze spółek z branży budowlanej.
W piątek potwierdził to Marek Michałowski.
"Jeżeli nie nastąpi gwałtowny przyrost zysku konkurencji w drugiej połowie roku, to powinno tak być" - powiedział dyrektor generalny Ferrovial Agroman SA na Europę Środkowo - Wschodnią pytany o szanse odnotowania przez Budimex najwyższego zysku spośród branżowych spółek za 2010 rok.(