Amerykanie chcą kontroli

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych może kontrolować, poza granicami USA, spółki europejskie i azjatyckie, notowane na amerykańskim rynku kapitałowym. To jeden z kontrowersyjnych przepisów, który może doprowadzić do kryzysu na światowych rynkach kapitałowych.

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych może kontrolować, poza granicami USA, spółki europejskie i azjatyckie, notowane na amerykańskim rynku kapitałowym. To jeden z kontrowersyjnych przepisów, który może doprowadzić do kryzysu na światowych rynkach kapitałowych.

Jedyną polską firmą notowana na rynku amerykańskim jest Netia. Weszliśmy na Nasdaq, ponieważ zbyt restrykcyjne przepisy na GPW zmusiły nas do poszukiwania kapitału na zachodnich rynkach, jak rownież ze względów prestiżowych - powiedziała PG Jolanta Ciesielska, z Netii. Spółka w pełni też zaaprobowała zaostrzenie kontroli wprowadzone przez Amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (Securities and Exchange Commision - SEC). Zarząd naszej spółki kilkakrotnie w Nowym Jorku musiał wyjaśnić dlaczego osiągnęliśmy ujemną kapitalizacje. Takie są wymogi na Nasdaq i musieliśmy się do nich dostosować. Myślę też, że to był najwyższy czas na zaostrzenie przepisów na amerykańskim rynku kapitałowym. Tym bardziej, że kosztem inwestorów bogaciły się zarządy. Spadki na giełdach amerykańskich spowodowały, że zdecydowano się na to posunięcie - dodała Ciesielska.

Reklama

Przede wszystkim trzeba będzie przeanalizować czy nowe regulacje nie będą oznaczały większych kosztów dla spółki. Wtedy dopiero można będzie stwierdzić, czy pozostanie na rynku amerykańskim będzie się opłacać spółce - zastrzegł się Zbigniew Łapiński, zastępca dyrektora finansowego Netii.

Specjaliści jednak z niepokojem i dystansem oceniają amerykańskie regulacje.

Stany Zjednoczone mają tendencję do aplikowania swojego prawa także na firmy zagraniczne- powiedział nam prof. Marek Wierzbowski. Wierzbowski, który aktywnie uczestniczył we wprowadzeniu większości polskich spółek na rynki zagraniczne, obawia się też, że SEC może podejmować próby ingerencji w polskich spółkach notowanych w Londynie i Frankfurcie. Netia jest jedyną spółką na giełdzie w USA, jednak SEC uważa, że firmy w które zaangażowali się inwestorzy ze Stanów również podlegają rygorom prawa amerykańskiego - wyjaśnił M. Wierzbowski.

Od kiedy prawo wprowadzone w Stanach Zjednoczonych obowiązuje w innych krajach? Te restrykcyjne przepisy mogą tylko spowodować, że firmy masowo zaczną uciekać z giełdy amerykańskiej. Natomiast SEC, aby przeprowadzić taką kontrolę musiałaby uzyskać aprobatę polskiego rządu i Komisji Papierów Wartościowych i Giełd - skomentował Maciej Rataj z TP SA.

Eksperci obawiają się, że w nacisk SEC będzie tak duży, że większość inwestorów amerykańskich wycofa swe kapitały z firm, które nie uzyskały akceptacji amerykańskiej komisji. Dlatego, aby nie dopuścić do "wojny kapitałowej" zwiększają się naciski na zmianę prawa, które może pogłębić kryzys na światowych rynkach.

Patrick Bell, partner w kancelarii prawnej Linklaters, Warszawa

Nowe regulacje na giełdach amerykańskich wywołały wiele kontrowersji. Notowane tam firmy spoza USA będą musiały stosować zasady rachunkowości amerykańskiej, a w przypadku nieprawidłowości ich szefowie będą podlegali sankcjom karnym. Nie do przyjęcia wydaje się również, aby SEC miała uprawnienia do kontroli firm w ich siedzibach, poza granicami USA. Wątpię aby rząd brytyjski wyraził na to zgodę. Te regulacje zniechęcą tylko spółki europejskie do wejścia na Wall Street. Dodatkowo sporo firm może wycofać się z USA, co odbije się negatywnie na gospodarce tego kraju.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Amerykanie | chciał | firmy | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »