Ansell objął 83,33 proc. akcji spółki Unimil

Według wstępnych danych, w zakończonym w piątek wezwaniu Ansell objął 83,33 proc. akcji Unimilu, ale docelowo chce mieć 100 proc. spółki. W najbliższym czasie Unimil nie zostanie wycofany z warszawskiej giełdy - poinformował Ansell w dzisiejszym komunikacie.

Według wstępnych danych, w zakończonym w piątek wezwaniu Ansell objął 83,33 proc. akcji Unimilu, ale docelowo chce mieć 100 proc. spółki. W najbliższym czasie Unimil nie zostanie wycofany z warszawskiej giełdy - poinformował Ansell w dzisiejszym komunikacie.

W drugiej połowie grudnia spółka Ansell Limited wezwał do sprzedaży 100 proc. akcji Unimilu, po 5,90 zł za akcję.

"Ansell jest zainteresowany przejęciem wszystkich akcji Unimilu. W najbliższym czasie Unimil pozostanie jednak notowany na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych" - napisano w komunikacie Ansella.

Ansell, dzięki przejęciu Unimilu, zwiększy swój udział w globalnym rynku sprzedaży prezerwatyw do 13 proc.

"Przejęcie silnych marek Unimil oraz udziałów rynkowych spółki, kształtujących się na poziomie 50 proc. w Polsce i 8 proc. w Niemczech znacząco wzmocni obecność Ansell w Europie. Będziemy pracować wspólnie z zespołem Unimilu nad dalszym rozwojem obu firm w regionie. Jestem przekonany, że przed nami wiele wspólnych sukcesów" - powiedział, cytowany w komunikacie, Werner Heintz, wiceprezes i dyrektor regionalny Ansell dla regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki.

Reklama

"Cieszymy się z perspektywy włączenia Unimilu w struktury Ansell. Poziom kadry zarządzającej Unimilu oraz pracowników firmy, silne marki, a także dodatkowe możliwości produkcyjne stwarzają istotne możliwości wzrostu grupy" - dodał.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: proca | 100 | akcje spółek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »