Atlantis chce wejść do ConnecTel
Paweł Obrębski, główny właściciel firmy, przygotowuje się do zakupu firmy internetowej. W grę wchodzi spółka z nowozelandzkim rodowodem - ConnecTel, która ubiega się obecnie w Ministerstwie Łączności o koncesję na bezprzewodową transmisję danych. W momencie jej otrzymania do gry wejdzie Atlantis. Warunki transakcji zostały już ustalone.
Plany strategii internetowej Paweł Obrębski ogłosił 9 sierpnia, czyli wówczas, kiedy na rynku było już bardzo głośno o możliwości zmiany branży przez właściciela Atlantisu. Oficjalny komunikat jeszcze bardziej wywindował kurs spółki do góry, choć już wcześniej - od początku lipca Ń w efekcie spekulacji akcje zdrożały z niespełna 3 zł do ponad 5 zł, by w połowie sierpnia osiągnąć maksimum - 6,9 zł. Od tygodnia jednak walory Atlantisu tanieją. Wiele wskazuje jednak na to, że już niedługo, ponieważ Paweł Obrębski wywiąże się z deklaracji danych inwestorom. Jedną z nich był zakup zagranicznej spółki internetowej, które nie prowadzi jeszcze działalności w Polsce.
Pierwszy krok
Wybór padł na nowozelandzką firmę ConnecTel, która rzeczywiście nie miała dotychczas żadnych interesów w Polsce. Od czerwca ConnectTel jest własnością australijskiego koncernu - Downer Group Limited, a wcześniej należała do Telecom Corporation of New Zeleand. Powstała kilka lat temu i zajmuje się dostarczaniem produktów i usług dla szeroko rozumianej branży telekomunikacyjnej. Ponoć specjalizuje się m. in. w transmisji danych i świadczeniu dostępu do Internetu. Nie ma wątpliwości, że ConnecTel przymierza się do rozpoczęcia działalności w Polsce i zamierza rywalizować o klientów ze spółką Formus. Złożyła stosowny wniosek do resortu łączności o przyznanie koncesji dającej możliwość bezprzewodowej transmisji danych. Z naszych informacji wynika, że dotychczas nie otrzymała jeszcze tego dokumentu i dlatego też Paweł Obrębski nie podpisał jeszcze umowy z ConnecTel, którego siedziba mieści w tym samym budynku co Atlantis.
Szczegóły transakcji są już jednak wstępnie uzgodnione, ale warunkiem jej finalizacji jest zdobycie przez potencjalnego partnera Atlantisu licencji. Da ona możliwość m.in. świadczenia usług transmisji danych, dostępu do Internetu, transmisji głosu (z wykorzystaniem protokołu VoIP).
- Strony uzgadniały już wstępnie biznesplan przyszłej działalności w Polsce. Spółka ma dostęp do taniej technologii, dlatego będzie mogła z powodzeniem konkurować z Formusem. Z informacji wynika, że będzie świadczyć podobne usługi, z tym tylko, że o blisko połowę taniej - twierdzi jeden z analityków.
Czas na drugi
Tuż po sfinalizowania transakcji z ConnecTel, Paweł Obrębski zamierza podpisać umowę z inwestorem strategicznym Atlantisu.
- Rozmowy z inwestorem strategicznym są bardzo zaawansowane. Niedługo podpiszemy list intencyjny. Naszym partnerem zostanie trzecia co do wielkości na świecie firma internetowa i wyłącznie do niej będzie skierowana nowa emisja akcji. Bliższych szczegółów nie mogę ujawnić - ujawniał 9 sierpnia Paweł Obrębski.
Inwestor - oprócz aktywów spółki - kupi również jej nazwę, która następnie zostanie zmieniona. Do nazwy zagranicznego partnera zostanie dodana nazwa Poland.
Do końca roku szef Atlatisu chce sprzedać swoje spółki zależne z Lublina i Mielca, Budownictwo, Spomasz oraz nieruchomości. Wśród potencjalnych nabywców wymienia się takich potentatów jak Thyssen, Usinor oraz Kingspan.
ConnecTel jest największym dostawcą usług i produktów dla szeroko rozumianej branży telekomunikacyjnej w Nowej Zelandii. Zatrudnia ponad 800 pracowników, a jej obroty wynoszą około 140 mln NZ$. Przez długi czas był spółką zależną od Telecom New Zealand, a od 1 czerwca 2000 r. jej nowym właścicielem jest australijski koncern Downer Group, który działa w takich branżach jak: telekomunikacja, wydobywanie złóż mineralnych czy budowa infrastruktury. Downer Gruop zatrudnia ponad 6 tys. osób, a obroty firmy (rok obrachunkowy czerwiec 1999 - czerwiec 2000) wyniosły 1,35 mld USD (5,8 mld zł), a zysk operacyjny 41 mln USD (176 mln zł). Prowadzi działalność głównie na Antypodach oraz w Azji.