Atlantis przygotowuje emisję

Coraz więcej wskazuje na to, że Paweł Obrębski, twórca i główny założyciel giełdowego Atlantisu, dotrzyma słowa. W sierpniu ubiegłego roku zapowiedział nie tylko gruntowną restrukturyzację firmy znanej głównie z wytwarzania płyt warstwowych, ale także zmianę branży na tzw. nowoczesne technologie.

Oficjalny komunikat w tej sprawie - 9 sierpnia - solidnie wywindował kurs spółki, choć już wcześniej - od początku lipca - akcje zdrożały z niespełna 3 zł do ponad 5 zł, by w połowie sierpnia wspiąć się na rekordowy poziom - 6,90 zł.

- Rozmowy z inwestorem strategicznym są bardzo zaawansowane. Niedługo podpiszemy list intencyjny. Naszym partnerem zostanie trzecia co do wielkości na świecie firma internetowa i wyłącznie do niej będzie skierowana nowa emisja akcji. Bliższych szczegółów nie mogę ujawnić - powiedział 9 sierpnia Paweł Obrębski.

Potem jednak zapadła cisza, a zapowiedzi mariażu z silnym inwestorem oraz wyprzedaży zakładów wytwarzających płyty zostały bez pokrycia. Wyniki finansowe spółki były zaś coraz bardziej niepokojące.

Wreszcie drgnęło

Według nieoficjalnych informacji, plan przekształcenia Atlantisu w spółkę telekomunikacyjną wchodzi w życie. W najbliższych dniach ma dojść do wyłonienia inwestora strategicznego związanego z branżą TMT. Kandydatów jest kilku, a jednym z nich jest podobno notowany na Nasdaq amerykański Winstar, koncern telekomunikacyjny specjalizujący się w świadczeniu usług szerokopasmowych i transmisji danych. I właśnie z myślą o przyszłym partnerze Atlantis zamierza związać się ze spółką Connextel, która dysponuje 13 koncesjami na świadczenie usług transmisji danych w Polsce. Firma będzie obecna w największych miastach w Polsce: Warszawie, Łodzi, Krakowie, Poznaniu i Gdańsku. Jednak szczegóły strategii jej działania pozostają na razie tajemnicą. Znany jest natomiast schemat całego przedsięwzięcia Atlantisu.

- Ostatecznie w skład nowej grupy wejdą: Atlantis, spółka internetowa, którą kupimy, oraz inwestor - nabywca Atlantisu - mówił wcześniej Paweł Obrębski.

W ten sposób - prawdopodobnie do końca lutego - ma zostać zamknięty pierwszy etap zmian w spółce. Oczekiwany inwestor strategiczny giełdowej spółki raczej nie obejmie w pierwszym etapie przekształceń większościowego pakietu akcji. Ma jednak przejąć pełną odpowiedzialność za dalszy rozwój spółki. Według nieoficjalnych informacji, Paweł Obrębski analizuje możliwość zniesienia uprzywilejowania części akcji. Obecnie ma 6,057 mln akcji, co daje mu 48,85 proc. kapitału oraz ponad 72 proc. głosów na WZA.

I jeszcze jedno: w najbliższym czasie nie jest wykluczona zmiana nazwy Atlantis.

Wielka wyprzedaż trwa

W najbliższych dniach Atlantis ma też sfinalizować sprzedaż Spomaszu. Wśród kandydatów jest francuska firma farmaceutyczna oraz Bank Handlowy w Warszawie.

Z kolei działką w alei Krakowskiej w Warszawie zainteresowana jest jedna z zagranicznych sieci handlowych. Z tych dwóch transakcji właściciel Atlantisu może uzyskać około 8 mln USD (ponad 32 mln zł).

Nie wiadomo natomiast dokładnie, kiedy nastąpi sprzedaż spółek z branży budowlanej w Mielcu i Lublinie. Szef Atlantisu miał sfinalizować te transakcje do końca 2000 roku, a wśród potencjalnych nabywców wymieniano tutaj takich potentatów, jak Thyssen, Usinor oraz Kingspan. Dotychczas Atlantis nie zamknął jednak tych transakcji.

Powodem zwłoki jest nie najlepsza koniunktura w branży i coraz więcej wskazuje na to, że rozstania z płytami należy spodziewać się pod kon