WIG20, poruszający się od miesiąca w relatywnie wąskim obszarze konsolidacji, rozpoczął dzień od nieudanej próby ataku na pułap 1.800 pkt. Kolejne godziny przyniosły oscylacje indeksu w wąskim korytarzu, jaki można było wyrysować wokół pułapu 1.795 pkt. Nieśmiały zryw popytu towarzyszył wzrostowemu rozpoczęciu w USA, jednakże szybko podaż za oceanem przejęła inicjatywę, co odbiło się także na finiszu rodzimej GPW. Ostatecznie główne indeksy w Warszawie zakończyły dzień wzrostami, choć ich skala oraz wielkość obrotów mogły pozostawiać niedosyt. Spośród danych makroekonomicznych warto przytoczyć czwartkowy odczyt liczby nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA, który tym razem plasując się na pułapie 1,31 mln okazał się o kilka procent niższy od konsensusu. Dane z Niemiec wskazały, iż w maju zarówno dynamika eksportu (+9% m/m), jak i importu (+3,5% m/m) były niższe od rynkowych oczekiwań.
Finalnie w ujęciu dziennym WIG zyskał +0,2%, podobnie jak WIG20. Indeks mWIG40 wzrósł o +0,4%, zaś sWIG80 zyskał +0,1%. Wśród komponentów sWIG80 najlepiej wypadły walory CI Games (+11,1%), a liderem przeceny została ATM Grupa (-4,3%). W obszarze średnich spółek wzrostowy rajd kontynuował Mercator Medical (+12,5%), a posesyjną tabelę zamykał AmRest (-5,1%). Liderem wzrostów w obrębie WIG20 był KGHM, któremu sprzyjały rosnące ceny miedzi; po drugiej stronie tabeli znalazły się JSW i CD Projekt, solidarnie przecenione o -3,3%.
W piątek poznamy m.in. dane o produkcji przemysłowej we Francji i we Włoszech za maj. W USA jeszcze przed startem sesji na rynku kasowym upublicznione zostaną odczyty inflacji w czerwcu. W kraju piątek nie przyniesie istotnych publikacji danych makroekonomicznych.
Kacper Kędzior, doradca inwestycyjny, makler papierów wartościowych