Biura na sprzedaż

Akcje kilku przedsiębiorstw maklerskich są obecnie wystawione na sprzedaż. W niektórych przypadkach (Staropolski DM, DI BWE) w grę może wchodzić przejęcie wszystkich udziałów, w innych (DM Elimar) - pakietu kontrolnego. Jak się okazuje, pozbycie się "maklerskich" akcji nie jest jednak sprawą prostą.

Akcje kilku przedsiębiorstw maklerskich są obecnie wystawione
na sprzedaż. W niektórych przypadkach (Staropolski DM, DI BWE)
w grę może wchodzić przejęcie wszystkich udziałów, w innych
(DM Elimar) - pakietu kontrolnego. Jak się okazuje, pozbycie się
"maklerskich" akcji nie jest jednak sprawą prostą.

Na pewno akcji biura maklerskiego zamierzają pozbyć się właściciele DI BWE. - Nasz główny właściciel, Bank Współpracy Europejskiej (55,5% kapitału i 79,6% głosów), ujawnił już, iż wyraża gotowość sprzedaży swojego pakietu. Oficjalnie nie ogłosili tego akcjonariusze mniejszościowi, aczkolwiek każdy z nich złożył do zarządu biura prośbę o zezwolenie na sprzedaż swojego pakietu, gdyż taką procedurę przewiduje nasz statut - wyjaśnia Parkietowi Zbigniew Mazur, prezes zarządu DI BWE. Nie wiadomo jednak do końca, czy akcjonariusze ci (a wśród nich znajdują się m.in.: Totalizator Sportowy, Elektrim-Megadex oraz Paged) po prostu chcą mieć zgodę "w szufladzie" na wszelki wypadek, czy też faktycznie rozglądają się za kupcem. Prezes Z. Mazur dodaje jednak, że były sygnały od potencjalnych nabywców, którzy najprawdopodobniej chcieliby kupić możliwie największy pakiet.

Reklama

Od kilku miesięcy wiadomo też o zamiarze pozbycia się akcji Elimaru przez posiadający około 2/3 akcji Fundusz Górnośląski, który początkowo chciał tego dokonać przy okazji wprowadzania brokera na giełdę. - Pakiet cały czas jest na sprzedaż, jednak sprawa przeprowadzenia oferty na rynku publicznym jest obecnie wstrzymana. Wiem na pewno, że do drzwi FG pukali już potencjalni inwestorzy, lecz nie osiągnięto porozumienia co do ceny - informuje Radosław Nowak, dyrektor ds. marketingu DM Elimar. Cały czas do kupienia jest również Staropolski DM, aczkolwiek tutaj rozmowy należy prowadzić z syndykiem masy upadłościowej, który zarządza majątkiem byłego Banku Staropolskiego. Na razie nie słychać jednak, by ktoś przejmował wydzielony majątek biura.

Po rynku krążyły także plotki, iż na sprzedaż ma zostać wystawiony DM Robert Fleming (Polska), jednak Krzysztof Raksimowicz, członek zarządu tego brokera, zdecydowanie zaprzecza takim pogłoskom. - Pozostajemy na rynku polskim i bynajmniej nie zamierzamy ograniczać działalności. Co prawda, była prowadzona dyskusja w gronie właścicieli co do naszych dalszych losów, ale jej wynik był taki, iż nadal będziemy się koncentrować na rynku klientów instytucjonalnych, tak jak to czynimy dotychczas - mówi K. Raksimowicz.

W innych biurach także mogą nastąpić zmiany w składzie akcjonariatu, aczkolwiek już na mniejszą skalę. Taka sytuacja jest możliwa np. w DM Polonia Net. Jeden z jej właścicieli - giełdowa spółka Leta - ogłosił po nieudanej emisji swoich akcji, iż zamierza pozbyć się pakietu Polonii dającego jej 11% głosów i 10% w kapitale brokera. - Nie należy jednak umieszczać nas w jednej grupie brokerów wystawionych na sprzedaż, gdyż pozostali właściciele reprezentujący przynajmniej 70% kapitału, wśród których jest np. fundusz VHS czy Bankque Nationale de Paris, nie zamierzają się nas pozbyć - zapewnia PARKIET Maria Dobrowolska, prezes zarządu Polonii. Przyznaje jednocześnie, iż biuro chętnie podwyższyłoby swoje kapitały.

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »