Blockchain zamiast papierowej korespondencji
Klienci PKO BP, jako pierwsi na rynku dostaną powiadomienia o zmianach regulaminów drogą elektroniczną, w oparciu o technologię blockchain. To historyczna wysyłka, która trafi do ponad 5 mln klientów banku i pod względem zasięgu będzie największym w Europie zastosowaniem technologii blockchain w bankowości.
Największy bank przeciera w ten sposób nowy szlak w komunikacji z klientami. Wykorzystując do tego technologię blockchain, która spełnia warunki tzw. trwałego nośnika czyli gwarantuje, że "po drodze" nie ingerował w dokument.
Do tej pory klienci banków najczęściej dostawali informacje o zmianach w opłatach czy regulaminach tradycyjną pocztą w formie papierowej lub na płycie CD, co nie jest ani szczególnie wygodne dla klientów, bo trzeba te papiery czy krążek gdzieś przechowywać ani dla samych banków, bo wysyłka jest droga. Inne metody takie jak zamieszczanie tych informacji w serwisach transakcyjnych budziły zastrzeżenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, zdaniem którego nie spełniały one warunków tzw. trwałego nośnika.
Wysyłkę korespondencji w wersji elektronicznej, w formie opartej na technologii blockchain zapowiedział niedawno wiceprezes PKO BP Rafał Kozłowski, podczas wynikowej konferencji prasowej. Dziś bank poinformował, że klienci w ciągu najbliższych dni dostaną nowe regulaminy produktowe w formie cyfrowej. Rozwiązanie powstało wspólnie z Krajową Izbą Rozliczeniową, a po stronie banku bazuje na technologii wypracowanej wspólnie ze start-upem Coinfirm.
Trzeba zaznaczyć, że komunikację elektroniczną otrzymają ci klienci banku, którzy wyrazili zgodę na taką formę przekazywania informacji. Aktualnie jest to ponad 5 mln osób, czyli ponad połowa klientów korzystających z produktów banku.
Dla klientów oznacza to wygodę, a dla banków oszczędności. Wysyłka dokumentów przeprowadzona w maju tradycyjną pocztą kosztowała bank 16 mln zł.
Do pozostałych klientów zostanie skierowana tradycyjna korespondencja. Natomiast ci, którzy wyrazili zgodę na drogę elektroniczną znajdą m.in. 64-znakowy unikalny identyfikator hash dokumentu oraz odnośnik do strony banku, gdzie bez logowania, w prosty sposób po wklejeniu identyfikatora hash lub po wgraniu (załadowaniu z dysku lub przeciągnięciu na stronę) wcześniej pobranego dokumentu, otrzymają informację czy dokument jest autentyczny oraz kiedy po raz ostatni był modyfikowany. Dzięki temu, klienci zachowają dostęp do dokumentów nawet po zakończeniu współpracy z bankiem oraz będą mieli pewność, że nie zostały one zmodyfikowane. Dokumenty zapisane są jednocześnie na serwerach PKO BP i KIR, a dostęp do nich możliwy jest przez strony internetowe obu instytucji.
Tym razem bank poinformuje o zmianach w regulaminach produktowych, wynikających z unijnej dyrektywy PSD2 i będzie to dotyczyło zasad dostępu do funkcji i danych bankowych przez zewnętrzne podmioty. To pierwsze wykorzystanie tej technologii w banku, ale z dużym prawdopodobieństwem mogą pojawić się inne.
- Blockchain ma ogromny potencjał do tego, aby zwiększyć konkurencyjność polskiego sektora bankowego. To stosunkowo młoda technologia, dla której na całym świecie nieustannie znajdowane są kolejne zastosowania - mówi Adam Marciniak, wiceprezes PKO Banku Polskiego.
Część banków do rozwiązania problemu tzw. trwałego nośnika zastosowała inną technologię, w skrócie WORM.
Monika Krześniak-Sajewicz
Sprawdź bieżące notowania PKO BP na stronach BIZNES INTERIA.PL