Budimex do dywersyfikacji
Grupo Ferrovial nie będzie ogłoszała publicznego wezwania. Spółka wzmocni deweloperkę, zaistnieje w koncesjach i usługach komunalnych. A jako inwestor finansowy wejdzie na rynek telekomunikacyjny.
Zamierzamy pomóc Budimeksowi w przekształceniu się w lidera na
rynku budownictwa w tej części Europy, zarówno pod względem
wielkości jak i rentowności - powiedział Nicolas Villen Jimenez,
prezes Ferrovialu podczas spotkania, na którym przedstawiona
została strategia Hiszpanów wobec warszawskiej spółki. Budimex
czeka również dywersyfikacja działalności na wzór hiszpańskiego
akcjonariusza.
Zarząd Budimeksu jak i kadra kierownicza pozostaną jednak
niezmienione. Na przeprowadzonym wczoraj WZA spółki doszło
do przetasowań w radzie nadzorczej. Z 9 osobowej rady
wymieniono 7 członków i wśród nowych jest trzech przedstawicieli
Ferrovialu. Znikomą ingerencję we władzę spółki prezes Ferrovialu
wyjaśnił satysfakcjonującym sposobem kierowania i zamiarem
zachowania polskiej tożsamości Budimeksu.
Spółka pozostanie na giełdzie. Ponadto zależy nam by w wolnym
obrocie giełdowym było co najmniej 35 proc. kapitału - powiedział
Nicolas Villen Jimenez. Będzie więc spory free float, ale wezwania
nie było i nie ma już na nie co liczyć - wynika z wczorajszych
deklaracji Hiszpanów. Musieliśmy tak zrobić. Istniało bardzo duże
zainteresowanie inwestorów wejściem do Budimeksu. Dlatego
zastosowaliśmy metodę, która była najszybsza - tłumaczył
niekonwencjonalny sposób skupienia akcji Budimeksu Joaquin
Ayuso Garcia, prezes Ferrovial Agroman, spółki budowlanej w
grupie Ferroviala. Grupo Ferrovial zgromadził 58,5 proc. akcji
Budimeksu, dających 47 proc. głosów na WZA (po fuzji z
Mostostalem Kraków będzie to ok. 42 proc.) skupując papiery w
transakcjach pakietowych. Kupowanie odbywało się poprzez pięć
spółek zależnych, tak by żadna z nich nie przekroczyła 10 proc.
głosów. Pozwoliło to uniknąć wezwania i rozczarowało wielu
akcjonariuszy.
Składająca się z ponad 100 spółek Grupo Ferrovial działa w pięciu
dziedzinach: budownictwa, koncesji, nieruchomości, usług
komunalnych i telekomunikacji. W dziedzinie koncesji na budowę
autostrad, lotnisk, parkingów, Ferrovial szczyci się ok. 60-proc.
skutecznością w wygrywaniu przetargów. Swoje zdolności
zamierza wykorzystać na polskim rynku m.in. w zdobywaniu
kontraktów na budowę autostrad. Budimex jako spółka z grupy
Ferrovialu zacznie się także angażować w rynek
telekomunikacyjny. W grę wchodzi rola inwestora finansowego, dla
takich projektów jak telefonia kablowa, komórkowa czy Internet -
powiedział Joaquin Ayuso Garcia. Nie będzie również
zaskoczeniem, gdy warszawska firma dzięki know how Hiszpanów
zajmie się budową oczyszczalni ścieków.
W 1999 r. grupa Ferrovialu osiągnęła ponad 2,6 mld euro
przychodów ze sprzedaży i 111 mln euro zysku netto, prognoza na
ten rok zakłada 150 mln euro zysku netto. Ok. 60 proc. zysku
netto pochodzi z działalności budowlanej.
Planując modernizację Budimeksu, Ferrovial zamierza zaprosić do
siebie 20 inżynierów i grupę ekonomistów z warszawskich uczelni
by przez rok zapoznali się z systemem organizacji i zarządzania
Ferrovialu.
Marek Michałowski, prezes Budimeksu zapytany o sytuację w
Dromeksie, gdzie Budimex jest największym akcjonariuszem,
powiedział, że trwają obecnie starania o odkupienie jego walorów
od inwestorów finansowych (mają ok. 40 proc. akcji). Ale próby
ich odkupienia czyni również Strabag.