CBA w Techmeksie

Zarząd Techmeksu nie zna powodów zatrzymania pracownika spółki przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) - poinformował Techmex w komunikacie.

Zarząd Techmeksu nie zna powodów zatrzymania pracownika spółki przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) - poinformował Techmex w komunikacie.

"W nawiązaniu do zarzutów korupcyjnych stawianych przez Centrale Biuro Antykorupcyjne przedstawicielom Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a także jednemu z naszych pracowników, informujemy, że Zarządowi Techmex nie są znane powody zatrzymania w/w osób" - napisano w komunikacie.

W środę 20 sierpnia CBA zatrzymało Jarosława G., szefa gabinetu prezesa ARiMR. Prokuratura postawiła mu zarzut łapownictwa czynnego. CBA zatrzymało także Zbigniewa G., kierownika biura kontroli gdańskiego oddziału agencji oraz Gabriela J., jak podawała prasa przedstawiciela firmy giełdowej kontrolującej gospodarstwa rolne objęte dotacjami unijnymi. Im także postawiono zarzuty korupcyjne. W ostatni czwartek CBA zatrzymało w związku ze śledztwem w sprawie ARiMR czwartą osobę, przedsiębiorcę Andrzeja G.

Reklama

Techmex w połowie lipca podpisał umowy z ARiMR o łącznej wartości 14,5 mln zł na kontrolę metodą foto ok. 8 tys. gospodarstw w woj. mazowieckim, około 2 tys. w woj. podlaskim i około 900 w woj. pomorskim. Metodą inspekcji terenowej skontrolowane miało zostać 13 tys. gospodarstw w woj. mazowieckim, ponad 3,2 tys. w woj. podlaskim i prawie 1,2 tys. w woj. pomorskim. Termin realizacji projektu określono na 31 stycznia 2009.

"Pragniemy zdementować spekulacje prasowe sugerujące, iż kontrakt zawarty przez naszą firmę w dniu 14 lipca 2008 r. z ARiMR został przekazany nam do realizacji w drodze bezprzetargowej, z tzw. wolnej ręki. Oświadczamy, że podpisanie umowy (...) jak również pozostałych kontraktów zawartych z ARiMR w latach poprzednich, to efekt przedstawienia przez Techmex najniższej oferty cenowej w trybie przetargu otwartego" - napisano w komunikacie.

"Nasza spółka jest w posiadaniu pełnej dokumentacji, potwierdzającej fakt zachowania najwyższej staranności i wszystkich wymogów formalno-prawnych w ramach przyjętych przez ARiMR procedur" - dodano.

"(...) W najlepiej pojętym interesie naszej firmy leży wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Wierzymy, że zarzuty stawiane jednemu z naszych pracowników nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości" - napisano także.

Od 20 sierpnia kurs akcji Techmeksu spadło o około 20 proc. W piątek po południu akcje informatycznej spółki kosztują 19,35 zł po 2,43 proc. wzroście.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »