CDM zarobił 92,4 mln zł

Centralny Dom Maklerski Pekao zarobił w ubiegłym roku 92,4 mln zł. Broker szacuje, że jedna czwarta obrotów wypracowanych przez inwestorów indywidualnych na rynku akcji, została zrealizowana właśnie za jego pośrednictwem.

Centralny Dom Maklerski Pekao zarobił w ubiegłym roku 92,4 mln zł. Broker szacuje, że jedna czwarta obrotów wypracowanych przez inwestorów indywidualnych na rynku akcji, została zrealizowana właśnie za jego pośrednictwem.

Przychody z całokształtu działalności CDM Pekao przekroczyły 189 mln zł. W porównaniu z 2004 r. oznacza to wzrost o 20% (+29 mln zł). Koszty zwiększyły się tylko o 6%. Dzięki temu najlepszy w historii był zysk netto (92,4 mln zł). W porównaniu z wcześniejszymi 12 miesiącami zwiększył się o 18%. Średnio na przestrzeni ostatnich 3 lat wynik CDM Pekao zwiększał się o 160% (w 2002 r. wyniósł tylko 8,1 mln zł). W osiąganiu coraz wyższych zysków pomogła redukcja zatrudnienia. Przez 5 lat liczba pracujących w domu maklerskim zmniejszyła się o prawie 50%, do 550 osób obecnie.

Reklama

Przychody z działalności maklerskiej wzrosły o 14%, do 108 mln zł. Coraz większy wpływ na wyniki brokera ma dystrybucja jednostek funduszy inwestycyjnych. Na koniec 2005 r. stanowiły one około 32% (4,6 mld zł) wszystkich aktywów na rachunkach klientów CDM. Sprzedaż brutto funduszy (uwzględniająca m.in. konwersję) wyniosła 2,8 mld zł. - To daje nam poczucie, że jesteśmy trzecim, największym graczem na tym rynku, po bankach Pekao i BZ WBK - powiedział Jakub Papierski, prezes CDM Pekao. Broker oferuje swoim klientom dostęp do 9 TFI i 74 funduszy inwestycyjnych. Przychody CDM z tytułu dystrybucji jednostek uczestnictwa wzrosły w 2005 r. o 26% (do 63 mln zł).

W minionym roku klienci CDM obrócili akcjami o wartości 23 mld zł. Dało mu to 12,7-proc. udział w rynku i drugie miejsce (za DM BH). Duży wpływ na ten wynik mieli klienci indywidualni. Jakub Papierski szacuje, że udział CDM w części obrotów generowanych przez inwestorów detalicznych na rynku akcji GPW zwiększył się do 25%. Ma to odzwierciedlenie w liczbie aktywnych klientów, która wynosi już 140 tys. (350 tys. osób razem z posiadaczami jednostek funduszy inwestycyjnych). Istotnie zwiększyła się liczba rachunków internetowych. - Do prawie 20 tys. wzrosła liczba klientów, inwestujących na giełdzie za pośrednictwem naszego systemu internetowego CDM-net - powiedział J. Papierski. Na koniec roku na rachunkach klientów CDM znajdowały się aktywa o wartości 14,5 mld zł.

Specjaliści z CDM przewidują, że rok 2006 na GPW będzie przebiegał pod znakiem wzrostów cen akcji. WIG20 powinien przekroczyć 3000 pkt. - Uważamy, że optymalny portfel inwestycyjny powinien być częściowo oparty na akcjach notowanych na GPW. Większe jest ryzyko nieuczestniczenia we wzrostach na warszawskiej giełdzie niż poniesienia strat - powiedział Roland Paszkiewicz, dyrektor ds. analiz Pionu Klienta Detalicznego. Jego zdaniem, warto myśleć o geograficznej dywersyfikacji inwestycji, czyli m.in. o kupowaniu jednostek funduszy inwestujących poza Polską. Pozwoli to ograniczyć ryzyko. Zagrożenia nie powinien stanowić kurs walutowy Według R. Paszkiewicza, na koniec 2006 r. złoty powinien znajdować się na podobnym poziomie, jak obecnie.

Grzegorz Uraziński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: GPW | pekao
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »