Centrozap zwalnia 35% pracowników

Zwolnienia dotknęły 70 z 201 zatrudnionych w firmie. - Jest to element głębokiego procesu restrukturyzacji, jaki przeprowadza spółka - powiedziała Ilona Saft, rzecznik prasowy Centrozapu. Jeszcze dwa lata temu katowicka firma, zajmująca się głównie obrotem wyrobami hutniczymi, zatrudniała ok. 400 ludzi. - Po tegorocznych zwolnieniach nie przewidujemy kolejnych - zaznaczyła I. Saft.

Obok redukcji zatrudnienia, holding upraszcza strukturę zarządzania. Udziały w dwóch spółkach - Centrozap Odlewnie oraz Centrozap Budownictwo, zostały sprzedane według wartości księgowych (odpowiednio 1 zł oraz 100 tys. zł) innej w 100% zależnej firmie Centrozap Finanse. - Firmy te w zasadzie wypełniły swoje zadania. Pierwsza z nich stworzyła bazę klientów na produkty odlewnicze na rynku krajowym. Jej działalność związana była głównie z odlewnią w Kutnie, która upadła. Centrozap Budownictwo natomiast obsługuje klientów na budowlanym rynku niemieckim, z którego się wycofujemy - stwierdziła I. Saft.

Kolejną zmianą jest wdrożony właśnie Wewnętrzny System Kontroli. - Będziemy pierwszą firmą na Śląsku, posiadającą taki certyfikat. Oznacza to, że spółka nie ma ograniczeń w handlu asortymentem o tzw. znaczeniu strategicznym dla państwa - powiedziała Ilona Saft.

Po trzech kwartałach 2002 r. spółka zanotowała 4,4 mln zł zysku netto, przy przychodach 163 mln zł. Na poziomie skonsolidowanym grupa przynosi jednak wciąż stratę netto (ponad 30 mln zł). - Spółka-matka zamknie 2002 r. na plusie, nie uda nam się to natomiast na poziomie grupy. Najważniejsze jednak, że realizowane są działania naprawcze. Spłacane są regularnie raty układu z wierzycielami - stwierdziła rzecznik. Spółka od sierpnia zeszłego roku objęta jest postępowaniem układowym. Do spłaty zostało jeszcze 10 rat kwartalnych, czyli w sumie ponad 21 mln zł.

Piotr Wojtaszek