ComputerLand kupuje Aram
Tylko 1,25 mln zł kosztowało ComputerLand przejęcie 30% udziałów w spółce Aram. W ub.r. podmiot ten miał 57 mln zł przychodów ze sprzedaży. Integrator podpisał także umowę opcji na zakup dalszych udziałów. Termin transakcji nie został jednak ujawniony.
Aram świadczy usługi integracyjne. Sprzedaje oprogramowanie i sprzęt komputerowy. Ostatnie z wymienionych źródeł w ub.r. zapewniło spółce ponad 75% przychodów. Firma ma silną pozycję wśród klientów z sektora administracji publicznej i samorządów. Dostarczała m.in. sprzęt komputerowy dla szkół.
ComputerLand kupił od osoby fizycznej 150 udziałów w Aramie (działa jako spółka z ograniczoną działalnością), płacąc 1,25 mln zł. Transakcja zostanie sfinansowana z własnych środków. Sprzedający, jak czytamy w komunikacie, współpracuje z ComputerLandem. Szczegóły nie zostały ujawnione.
Spółką Aram swego czasu interesował się także Prokom. Transakcja nie doszła do skutku. - Jesteśmy przekonani, że Aram wzmocni naszą ofertę w sektorze publicznym, także od strony technologicznej. Spółka ma bowiem bardzo ciekawe produkty, m.in. dla samorządów - powiedział Michał Michalski, rzecznik ComputerLandu.
Neutralnie od DM Millennium
Specjaliści DM Millennium wystawili neutralną rekomendację akcjom ComputerLandu, wyceniając je na 88,2 zł (redukcja z 92 zł). W piątek papiery integratora kosztowały (po blisko 3-proc. przecenie) 86,5 zł. Zdaniem analityków, ComputerLand w III kwartale pokazał dobre wyniki finansowe zarówno pod względem sprzedaży, jak i rentowności. Na uwagę zasługuje wygrany kontrakt z Telekomunikacją Polską na wdrożenie systemu finansowo-księgowego. Rywalem był Prokom. ComputerLand przegrał jednak wyścig o CEPiK, który zbuduje Softbank. W 2003 r. przychody integratora, w ocenie specjalistów, wyniosą 561 mln zł (535 mln zł w 2002 r.), a zysk netto 13 mln zł, w porównaniu z 9 mln zł przed rokiem.