Credit Suisse - rynki czekają spadki!
Obecny trend wzrostowy na rynkach światowych potrwa jeszcze przez około dwa tygodnie, po czym można się spodziewać korekty spadkowej na przełomie kwietnia i maja - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji wiceprezes działu zarządzania aktywami w Credit Suisse Robert Parker.
Według niego spadki na giełdach w II kwartale 2009 r. będą związane z publikacją wyników przedsiębiorstw za I kw., które będą słabe. Jednak cały 2009 rok giełdy zamkną na wyższym niż obecny poziomie.
Strategia inwestowania zalecana przez Parkera na 2009 r. to "kupuj, kiedy rynek słabnie". Atrakcyjne jego zdaniem są nisko wycenione spółki, które wypłacają wysoką dywidendę.
Wśród nich są takie sektory jak: dóbr konsumenckich, infrastruktury i budownictwa, farmaceutyczny, medyczny oraz IT i telekomunikacyjny.
"Nie lubimy spółek zapożyczonych, korzystających ze zbyt dużej dźwigni finansowej, np. z sektora bankowego czy nieruchomości" - powiedział Parker.
W jego opinii pierwszym krajem, który zacznie wychodzić z recesji, będą Stany Zjednoczone.
"Oczekujemy, że Stany Zjednoczone wyjdą z recesji w III kw." - powiedział Parker.
Dodał, że będzie to wynikiem bardzo agresywnych działań banku centralnego, które już zaczynają przynosić efekty. Natomiast dekoniunktura w strefie euro utrzyma się do końca 2009 r.
Parker prognozuje, że cena ropy na koniec 2009 r. wzrośnie do ok. 60-70 USD za baryłkę, co będzie spowodowane zmniejszeniem produkcji przez kraje OPEC, brakiem inwestycji w nowe złoża oraz nieopłacalnością inwestycji w alternatywne źródła energii.
"W dłuższej perspektywie nie należy oczekiwać osłabienia dolara" - ocenia Parker.
Wśród rynków wschodzących, które mają najpoważniejsze problemy, wiceprezes CS AM wymienił te ze znacznymi deficytami na rachunku obrotów bieżących. Wśród krajów o najlepszym potencjale z tej grupy wyróżnił Polskę, Czechy oraz Brazylię, Chiny i Indie.