W czwartek Ministerstwo Finansów sprzedało 10- i 30-letnie tzw. green bonds za 2 mld euro przy popycie 4,8 miliarda euro. Zgodnie z danymi MF, popyt na obligacje 10-letnie wyniósł 3,5 mld euro, co pozwoliło osiągnąć kwotę emisji na poziomie 1,5 mld euro. Z kolei popyt na obligacje 30-letnie wyniósł 1,3 mld euro, co pozwoliło osiągnąć kwotę emisji 0,5 mld euro.
- Polska jako pionier na rynku zielonych obligacji osiągnęła wczoraj kolejny kamień milowy. Jesteśmy jedynym krajem na świecie, który może poszczycić się 30-letnią zieloną obligacją benchmarkową. Z czterema obligacjami Green Bonds zbudowaliśmy efektywną krzywą rentowności, co również jest unikalne wśród emitentów rządowych - powiedziała Czerwińska.
W 2016 r. Polska jako pierwszy kraj na świecie wyemitowała zielone obligacje, które umożliwiają realizację projektów korzystnie wpływających na środowisko. Obejmują one finansowanie i refinansowanie projektów zgodnych z wymogami określonymi w Green Bond Framework, opracowanym przez Ministerstwo Finansów na podstawie międzynarodowych standardów ICMA Green Bond Principles.
- Wczorajsza emisja dwóch transz zielonych obligacji okazała się dużym sukcesem Ministerstwa Finansów. Bardzo nas cieszy ogromny popyt ze strony inwestorów. Prawie 200 podmiotów wzięło udział w naszej transakcji. W szczególności chcieliśmy zwrócić uwagę na wysoki udział tzw. zielonych inwestorów, którzy są zainteresowani kupnem tylko zielonych obligacji. Wyniósł on 47 proc. i 43 proc. odpowiednio dla 10- i 30-letniej obligacji - dodała minister finansów.
Paweł Sobczak
