Czy na 6567 procentach się skończy?

Astronomiczny wzrost kursu akcji PC Guard budzi coraz większe wątpliwości. W związku z podejrzeniem manipulacji, KPWiG wszczęła postępowanie wyjaśniające. Giełda zawiesiła notowania zarówno akcji, jak i praw do akcji informatycznej spółki.

Akcje i PDA PC Guard notowane są na GPW od 5 października. Mimo że za kilka dni dojdzie do ich asymilacji i od tego czasu będą notowane jako jeden instrument, to ich obecne kursy bardzo się różnią. Wczoraj ostatnia transakcja walorami spółki została zawarta po cenie 400 zł. Oznacza to, że przez pięć sesji, w stosunku do ceny z oferty publicznej (6 zł), notowania poszły w górę aż o 6567%! Prawa do akcji podrożały już tylko o 320% i w przeciwieństwie do samych akcji ich cena podczas wczorajszej sesji malała.

Na razie handel zatrzymany

Reklama

Gigantycznemu wzrostowi notowań akcji sprzyja ich mała płynność (podczas pięciu sesji właściciela zmieniło niecałe 10 tys. walorów). KPWiG podejrzewa, że w przypadku tych instrumentów mogło dojść do manipulacji. - W związku z tym Komisja podjęła uchwałę o żądaniu od GPW zawieszenia notowań akcji PC Guard. W uzasadnieniu szczegółowo wskazaliśmy przyczyny takiej decyzji. Wcześniej telefonicznie poinformowaliśmy giełdę o swoich zamierzeniach - informuje Robert Wąchała, p.o. dyrektora Departamentu Informacji i Analiz. Zanim jednak uchwała dotarła na giełdę, ta zdecydowała o wstrzymaniu obrotu zarówno akcjami, jak i prawami do akcji. Jak wyjaśnia Dariusz Marszałek z GPW, powodem była duża, nieuzasadniona rynkową sytuacją, rozbieżność cen pomiędzy kursami obydwu instrumentów, która nie zmalała nawet po zniesieniu ograniczeń wahań kursów.

Z prośbą o zawieszenie notowań na początku wczorajszej sesji chciała zwrócić się do giełdy także sama spółka. - Chcemy oczyścić atmosferę, która powstała wokół naszej spółki przez ostatnie dni. Nie chcemy być postrzegani jako kombinatorzy, którzy weszli na giełdę, żeby zarobić, ale jako rozwojowa firma z dobrą strategią i ciekawym produktem - powiedział Dariusz Grześkowiak, prezes PC Guard.

Cena PDA mogła się urealnić

Dlaczego Komisja nie chciała zawieszenia notowań także praw do akcji? - Bo to akcje zachowują się w sposób nienaturalny. Zwyżka PDA była znacznie mniejsza i poniekąd była następstwem notowań akcji - wyjaśnia Robert Wąchała i dodaje, że: - PDA charakteryzowały się sporą płynnością i niewykluczone że gdyby nie zostały zawieszone, to ich cena ustabilizowałaby się na rozsądnym, rynkowym poziomie. Uchwała o zawieszeniu miała przede wszystkim na celu ochronę obecnych i przyszłych właścicieli PDA. O tym, że prawa do akcji nie wzrosłyby do tak absurdalnego poziomu, może świadczyć wczorajsza sesja. W jej trakcie kurs praw spadł o 16%, do 25,2 zł, a akcji wzrósł o 344%, do 400 zł. Wtedy cena PDA mogłaby pokazać kierunek notowaniom nowych walorów. Tymczasem, zgodnie z regulacjami giełdy, kursem odniesienia po wznowieniu obrotu będzie kurs zamknięcia akcji notowanych pod takim samym kodem ISIN, jak akcje po asymilacji, czyli 400 zł.

Asymilacja już w piątek?

PC Guard zwrócił się do Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych i GPW o przyspieszenie daty asymilacji akcji i PDA. - Początkowo planowaliśmy, że nastąpi to 19 października. Teraz proponujemy, i mamy już wstępne zezwolenia odpowiednich organów, żeby asymilacja nastąpiła już w najbliższy piątek, 14 października - oznajmił prezes PC Guard. Kolejny raz zapewnił, że żaden z udziałowców, którzy są związani ze spółką zawodowo, tzn. zasiadają w organach zarządczych lub nadzorczych, pracują bądź współpracują z nią, nie sprzedawał akcji, które potem stały się przedmiotem spekulacji. Razem jest to siedem osób (kontrolują ok. 400 tys. walorów).

Tymczasem właścicielami papierów serii A i B (razem 0,5 mln sztuk) jest (albo było) 12 osób fizycznych. Obejmowały akcje przed pięcioma laty po cenie emisyjnej 1 zł. Zainwestowały zatem łącznie 500 tys. zł. Wczoraj ten pakiet był wart już 200 mln zł. Portfel największego z grona "starych" akcjonariuszy - Violetty Zalewskiej - zwiększył wartość ze 155 tys. zł do 62 mln zł. Prezes Grześkowiak, który zainwestował w akcje PC Guard 52,5 tys. zł, jest teraz właścicielem papierów wycenianych na 21 mln zł.

Grzegorz Uraziński, Dariusz Wolak

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: notowania | postępowanie wyjaśniające | GPW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »