Decyzja sądu za dwa tygodnie
Do 24 września br. inwestorzy muszą zaczekać na rozstrzygnięcie sporu sądowego pomiędzy Mostostalem Export a Spółką Wodną Kapuściska. Chodzi o ponad 30 mln zł.
Wczoraj przed Sądem Apelacyjnym w Gdańsku odbyła się rozprawa w sporze dotyczącym budowy największej oczyszczalni ścieków w Europie. Jest ona zlokalizowana w Bydgoszczy i zarządza nią Spółka Wodna Kapuściska. Mimo że rozprawa trwała około trzech godzin (choć zgodnie z wokandą była zaplanowana na 30 minut), sąd II instancji nie wydał orzeczenia. Rozstrzygnięcie zapadnie 24 września br. (ogłoszenie wyroku nastąpi o godz. 11.50).
Możliwe są dwa scenariusze: albo sąd oddali żądania Kapuścisk, otwierając tym samym Mostostalowi drogę do uzyskania 30 mln zł (firma z Bydgoszczy może wówczas jednak wnioskować o kasację do Sądu Najwyższego), albo przekaże sprawę do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Rok temu Mostostal Export wygrał przed sądem I instancji.
Przedstawiciele spółki nie chcą przewidywać wyniku procesu. Zarówno prezes Michał Skipietrow, jak i rzecznik prasowy Anna Plewicka-Szymczak konsekwentnie odmawiają wypowiedzi w tej sprawie. Firma jest jednak przekonana co do swoich racji w sporze z Kapuściskami.