Dow spada czwartą sesję z rzędu, w centrum uwagi Fed

Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszy ciąg spadków, a dla indeksu Dow to już czwarty dzień zniżek z rzędu. Nastrojami inwestorów rządzi niepewność co do dalszej polityki Fed dotyczącej ograniczania programu skupu obligacji.

Na zamknięciu w USA Dow Jones Industrial spadł o 0,43 proc., do 15 334,59 pkt.

S&P 500 Comp. zniżkował o 0,26 proc., do poziomu 1697,42 pkt.

Nasdaq wzrósł o 0,08 proc. do 3768,25 pkt.

- Głównym kreatorem nastrojów na rynkach wciąż pozostaje Fed. Jeden z szefów lokalnych Fed opowiedział się za rozpoczęciem ograniczania programu luzowania ilościowego już w październiku, podczas gdy inny uważa, że stymulacja powinna trwać - uważa Louis de Fels z Raymond James Asset Managment International w Paryżu.

- Niepewność co do daty rozpoczęcia wygaszania skupu obligacji przez Fed wstrząsa rynkiem - dodał.

Reklama

W gołębim tonie wypowiadali się w poniedziałek szef Fed w Nowym Jorku William Dudley oraz prezes Fed w Atlancie Dennis Lockhart.

Dudley uważa, że amerykańska gospodarka, mimo oznak ożywienia, wymaga dalszego wsparcia ze strony polityki monetarnej. Zdanie to podziela Lockhart, według którego działalność Fed powinna skupiać się na budowaniu bardziej dynamicznej gospodarki.

Bardziej jastrzębie nastawienie zaprezentował Richard Fisher kierujący oddziałem Fed w Dallas, który stwierdził, że gdyby przysługiwało mu prawo głosu na posiedzeniu FOMC, to sprzeciwiłby się pozostawieniu polityki pieniężnej bez zmian.

Ed Yardeni, prezes i główny strateg inwestycyjny Yardeni Research, uważa, że inwestorzy, którzy patrzą na politykę Fed i szukają w niej powodów możliwych spadków lub wzrostów giełdowych indeksów mogą patrzeć w niewłaściwym kierunku.

- Inwestorzy stali się uzależnieni od luzowania ilościowego (QE) prowadzonego przez Fed. Ci z "niedźwiedzim" nastawieniem mówią, że kiedy Fed zacznie ograniczać program stymulowania gospodarki, to zdusi hossę na rynkach - ocenia Yardeni.

- "Niedźwiedzie" nie zauważyły tymczasem, że amerykańskie spółki wpompowały w rynek ogromne ilości gotówki - dodał.

We wtorek inwestorzy otrzymali porcję najnowszych danych z otoczenia makroekonomicznego.

Indeks zaufania konsumentów Conference Board spadł we wrześniu do 79,7 pkt. z 81,8 pkt. w poprzednim miesiącu po korekcie. Analitycy spodziewali się, że indeks spadnie we wrześniu do 80,0 punktów z 81,5 punktów miesiąc wcześniej przed korektą.

Wskaźnik aktywności wytwórczej Richmond Fed spadł we wrześniu i wyniósł 0 pkt., wobec 14 pkt. zanotowanych miesiąc wcześniej. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 12 pkt.

Wskaźnik zmian cen domów jednorodzinnych (HPI) wzrósł w lipcu o 1,0 proc. miesiąc do miesiąca. W czerwcu wskaźnik ten wzrósł o 0,7 proc. mdm. Analitycy spodziewali się, że indeks wzrośnie o 0,8 proc. mdm. Indeks cen domów S&P/CaseShiller wzrósł w lipcu o 12,39 proc. rdr i wyniósł 162,49 pkt. Miesiąc wcześniej indeks wzrósł o 12,07 proc. rdr. Analitycy spodziewali się, że w lipcu indeks wzrośnie o 12,40 proc. rdr.

Ze spółek mocno spadały akcje Red Hat Inc., po tym jak spółka zaprezentowała raport kwartalny. Choć wyniki największego sprzedawcy oprogramowania do systemu operacyjnego Linux okazały się nieco lepsze od oczekiwań rynkowych, analitycy spodziewają się pogorszenia sytuacji spółki.

Zyskiwały natomiast akcje Applied Materials, po tym jak spółka ogłosiła warte 9,39 mld dolarów przejęcie Tokyo Electron Ltd.

Po lepszych od oczekiwań wynikach kwartalnych rosły akcje dewelopera, firmy Lennar.

Ponad 5 proc. zyskiwał Facebook po tym, jak analitycy Citigroup podnieśli rekomendację dla spółki do "kupuj" z "neutralnie".

Zwyżkował Apple, gdyż cztery biura maklerskie podniosły swoje ceny docelowe dla akcji spółki. Dzień wcześniej Apple poinformował, że sprzedaż nowego modelu smartphona w pierwszych kilku dniach po premierze przekroczyła rekordowy poziom ponad 9 mln egzemplarzy.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: centrum uwagi | Wall Street
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »