Dwie trzecie funduszy pod kreską
Podobnie jak miesiąc wcześniej, w czerwcu większość funduszy odnotowała straty. Najsłabiej wypadły fundusze akcji amerykańskich i polskich.
Czerwiec na minusie zakończyły 142 fundusze, wartość jednostek 9 nie zmieniła się, a 276 zanotowało jej spadek. Zatem co trzeci fundusz otwarty przyniósł w ostatnim miesiącu straty. Biorąc pod uwagę wartości średnie w poszczególnych kategoriach, najwyższe stopy zwrotu przyniosły inwestorom fundusze dłużnych papierów wartościowych denominowanych w USD - 2,8 proc.
Ta kategoria funduszy jest też zresztą najlepsza patrząc na zyski za drugi kwartał i całe pierwsze półrocze 2010 roku, notując wyniki na poziomie, odpowiednio: 17,9 i 21 proc.
To oczywiście zasługa wielokrotnie przywoływanego w naszych komentarzach wpływu, jaki na wyniki funduszy inwestujących w zagraniczne aktywa wywierają zmiany kursów walutowych, w tym przypadku USD/PLN. W czerwcu - licząc wg średnich kursów NBP - złoty osłabił się względem amerykańskiej waluty o 2,3 proc., zaś od początku roku o blisko 19 proc.
Jak widać niemalże pokrywa się to z wynikami, jakie prezentują fundusze. Sam wpływ zmiany wartości poszczególnych składników ich portfeli miał kosmetyczny wpływ, co pokazują wyniki tych samych funduszy, z tym że w ujęciu dolarowym, czyli przed przeliczeniem na złote: 0,3 proc. w miesiąc, -0,3 proc. w kwartał, 1,6 proc. od początku roku.
To właśnie osłabienie złotego względem dolara i euro stoi w większości przypadków za wynikami tych funduszy, które ubiegły miesiąc zakończyły nad kreską. Pierwsze cztery miejsca należą do funduszy zagranicznych papierów dłużnych (szczegóły w tabeli poniżej). Pomimo generalnie niezbyt ciekawej sytuacji na europejskich parkietach, których indeksy oscylowały w czerwcu w okolicach lub nieco poniżej zera, fundusze europejskich rynków rozwiniętych średnio zanotowały zysk w wysokości 0,3 proc.
Fundusze globalnych rynków rozwiniętych wyszły na zero. Pozostałe kategorie funduszy akcyjnych odnotowały straty. Najsłabiej wypadły fundusze akcji amerykańskich. Dla tamtejszych giełd czerwiec był nieprzychylny - Dow Jones stracił 3,6 proc., a S&P500 5,4 proc. W ujęciu dolarowym zakończyły więc miesiąc na 4,9-proc. minusie. Licząc w złotych, czyli nawet po uwzględnieniu wzrostu kursu USD/PLN, strata wyniosła 2,7 proc.
Na tle innych parkietów w naszym regionie, giełda warszawska wypadła w czerwcu relatywnie słabo. Stąd straty funduszy akcji czy mieszanych, inwestujących większą część aktywów w Polsce. Wśród monitorowanych przez nas kategorii funduszy, fundusze polskich akcji uplasowały się na przedostatnim miejscu (tuż przed funduszami akcji amerykańskich), przynosząc uczestnikom straty , które średnio sięgnęły 4,8 proc.
Odrobinę lepiej zaprezentowały się fundusze polskich akcji małych i średnich spółek, które straciły 4,1 proc. Dla porównania, fundusze akcji europejskich rynków wschodzących zanotowały stratę rzędu 3,3 proc. Podsumowując, w czerwcu wszystkie fundusze akcji polskich zanotowały straty - najmniejszą Idea Akcji (-1,3 proc.), a największą Skarbiec-Akcja (-6,8 proc.).
Drugi kwartał z wynikiem powyżej zera, zakończył tylko jeden fundusz - Allianz Akcji Plus, który jednostka uczestnictwa zyskała na wartości 5,5 proc. (największą stratę, podobnie jak w czerwcu, odnotował Skarbiec-Akcja: -10,4 proc.). W całym pierwszym półroczu 2010 dwucyfrowymi zyskami mogą pochwalić się trzy fundusze: wymieniany już Allianz Akcji Plus (13,7 proc.), Quercus Agresywny (12,6 proc.) i Idea Akcji (10,6 proc.). Spośród pozostałych blisko 30 funduszy, 18 zakończyło półrocze na minusie, przy czym największą stratę przyniósł Skarbiec-Akcja (-5,7 proc.).
W czerwcu, drugi miesiąc z rzędu, ujemną średnią stopę zwrotu zanotowały fundusze polskich dłużnych papierów wartościowych - dla funduszy złotowych papierów skarbowych strata wyniosła -0,1 proc., a dla funduszy dłużnych złotowych uniwersalnych -0,3 proc. Pierwsze z nich II kwartał zakończyły na zero, zaś drugie ze stratą rzędu 0,4 proc. Obawy o kondycję globalnej gospodarki niestety nie pozostały bez wpływu także na ceny obligacji.
Przecena polskich aktywów dotknęła bowiem nie tylko akcje, ale również papiery dłużne. Może to sugerować, że obserwowana do niedawna hossa (a przynajmniej jej kulminacja) dla tych funduszy już się zakończyła. Złym prognostykiem jest dla nich także zmiana nastawienia przez Radę Polityki Pieniężnej (pod koniec czerwca odbyło się pierwsze jej posiedzenie pod przewodnictwem Marka Belki), która zdaniem części ekonomistów oznacza przygotowywanie gruntu pod podwyżkę stóp procentowych jesienią, a to nie wróży dobrze cenom obligacji, które mogą dalej spadać, gdy wraz ze stopami będą rosły ich rentowności.
Bernard Waszczyk
Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.