Kontrakty FW20M1 otwarły się na poziomie 1322 punktów i do południa ich kurs niewiele się zmieniał. Po trzech godzinach notowań czerwcowe kontrakty na WIG20 osiągnęły lokalny dołek na wysokości 1316 pkt. i wówczas uaktywniły się byki. Wzrosty początkowo nie były mocne, lecz w miarę upływu czasu przybierały na sile.
Bykom pomagały dzisiaj giełdy europejskie, gdzie zwyżkowały akcje technologicznych blue chips. Wzrosty w Europie Zachodniej podtrzymała obniżka stóp procentowych przez Bank Anglii, chociaż ta decyzja nie była dla inwestorów zaskoczeniem. Również otwarcie rynków amerykańskich pokazało, że powróciło zainteresowanie akcjami mocno przecenionych spółek. Nie bez znaczenia dla rynku było potwierdzenie wcześniejszej prognozy kwartalnej przez producenta komputerów, firmę Dell.
Seria FW20M1 kontraktów osiągnęła na zamknięciu poziom 1350 pkt. i o trzy punkty przekroczyła poziom indeksu.
Do mocnego odreagowania trwających od początku roku spadków doszło na rynku kontraktów terminowych na TechWIG. Seria FTECM1 zyskała dzisiaj 45 punktów, lecz takie dynamiczne odbicie nie jest jeszcze sygnałem zmiany trendu, a ewentualne wzrosty będą hamowane przez liczne strefy oporu. Jednak najistotniejsze dla określenia przyszłej koniunktury na giełdach będzie to, czy inwestorzy uwierzą w możliwość przyspieszenia wzrostu gospodarczego, czy też powrócą głosy mówiące o końcu dynamicznego rozwoju USA i innych potęg gospodarczych i nieuchronnej recesji.







