Elektrim nie odpowie na wezwanie Acciony

Elektrim nie odsprzeda akcji Mostostalu Warszawa w wezwaniu ogłoszonym przez hiszpańską Accionę. - Zaproponowana przez tego akcjonariusza cena nie jest dla nas atrakcyjna - powiedziała Ewa Bojar, rzecznik prasowy Elektrimu.

Elektrim nie odsprzeda akcji Mostostalu Warszawa w wezwaniu ogłoszonym przez hiszpańską Accionę. - Zaproponowana przez tego akcjonariusza cena nie jest dla nas atrakcyjna - powiedziała Ewa Bojar, rzecznik prasowy Elektrimu.

Acciona, posiadająca 24% akcji Mostostalu Warszawa, w drodze wezwania (zapisy będą przyjmowane do 8 marca) chce zwiększyć udziały do 49%. Dojdzie ono do skutku, gdy uda jej się skupić 10% papierów. Hiszpanie zaproponowali 14 zł za walor. Elektrim posiadający 28,4% pozostanie z akcjami Mostostalu Warszawa.

- Zarząd Elektrimu dąży do maksymalizacji wartości spółki i dlatego też rozważa wszelkie strategiczne opcje rozwoju. Jesteśmy zadowoleni, że Acciona uznaje Mostostal Warszawa za atrakcyjną firmę, ale jednocześnie uważamy, że jego faktyczna wartość jest wyższa, niż sugeruje to cena wezwania - powiedziała Ewa Bojar. Dodała, że Elektrim wspólnie z Accioną i innymi akcjonariuszami Mostostalu Warszawa będzie dążył do dalszego rozwoju spółki i powiększania jej wartości rynkowej.

Reklama

Paweł Gieryński z Acciony Polska powiedział Parkietowi, iż ma nadzieję, że deklaracje Elektrimu o współpracy nie pozostaną tylko na papierze. - Mieliśmy nadzieję, że Elektrim odpowie na nasze wezwanie. Dawał przecież sygnały, że chce odsprzedać walory Mostostalu Warszawa. Wierzymy, że wezwanie jednak dojdzie do skutku - powiedział Paweł Gieryński.

Zdaniem Roberta Chojnackiego, analityka BM BGŻ, moża było się spodziewać, że Elektrim nie odpowie na ofertę. - Hiszpanie muszą się z nim liczyć. Elektrim ma swoich przedstawicieli w radzie i pakiet akcji, który pozwoli mu zablokować strategiczne decyzje.

Sądzę, że docelowo jednak Elektrim odsprzeda akcje Mostostalu Warszawa i zrobi to po wyższej cenie - powiedział Robert Chojnacki. Jego zdaniem, zachowanie Elektrimu może świadczyć o tym, że kondycja Mostostalu Warszawa jest w rzeczywistości lepsza, niż pokazują to wyniki. Przypomnijmy, że spółka w 2000 r. poniosła prawie 54 mln zł straty i utworzyła blisko 41 mln zł różnych rezerw.

Według analityka BM BGŻ, można się spodziewać, że Accionie uda się jednak skupić w wezwaniu co najmniej 10% akcji Mostostalu Warszawa. Nie wiadomo, jak zachowa się OFE Commercial Union, które ma ponad 6,2%. Ostatnio jego przedstawiciele informowali, że cena z wezwania jest za niska i oferta Acciony jest ciągle analizowana.

Paweł Puchalski z Raiffeisen Capital Investment również uważa, że Acciona zwiększy swoje udziały w kapitale co najmniej o 1 mln akcji. - W wolnym obrocie było ok. 40% walorów Mostostalu Warszawa. Dla niektórych inwestorów, w tym także dla OFE CU, cena zaproponowana w wezwaniu jest atrakcyjna. Fundusz będzie jednak zwlekał z ewentualną sprzedażą akcji do ostatnich dni przyjmowania zapisów i ewentualnie prowadził rozmowy z Elektrimem o dalszej strategii - powiedział Parkietowi Michalski. Jego zdaniem, nie należy oczekiwać, że Elektrim będzie chciał zwiększać udziały w Mostostalu Warszawa i np. ogłosi kontrwezwanie. Poczeka aż spółka wyjdzie z dołka, poprawi wyniki finansowe i wtedy odsprzeda swój pakiet.

Elektrim nie zgadzał się m.in. z forsowanym przez prezesa Mostostalu Warszawa i popieranym przez Accionę planowanym zaangażowaniem się spółki w projekt Polska Trust. Domagał się odwołania Neila Balfura. Przegrał jednak głosowanie w radzie nadzorczej i z zarządu zostali odwołani dwaj członkowie popierani przez giełdowy holding. Po tej decyzji Acciona poinformowała, że ma nadzieję, iż wypracuje z Elektrimem "satysfakcjonujące obie strony porozumienie dotyczące posiadanego przez niego pakietu akcji Mostostalu Warszawa."

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: wezwanie | Warszawa | wezwania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »