Elstar Oils dał zarobić
Prawie o 16% wyżej od ceny emisyjnej zadebiutowały wczoraj na GPW prawa do akcji Elstaru Oils. Członkowie zarządu są przekonani, że spółka produkująca oleje i tłuszcze ma potencjał do dalszych wzrostów.
Elstar Oils oferował 1,5 mln akcji serii B po 30 zł każda. W transzy otwartej (270 tys. walorów) popyt był ponadsześciokrotnie wyższy od podaży. Inwestorzy finansowi w ramach book buildingu chcieli się zapisać na 31 razy więcej papierów niż pakiet dla nich zarezerwowany. Dlatego udany debiut był przesądzony. Na otwarciu notowań PDA zostały wycenione na 34,7 zł. Na zakończenie sesji kosztowały 34 zł (to o 13,3% powyżej ceny emisyjnej). Obroty sięgnęły 12,5 mln zł, a właściciela zmieniło blisko 182 tys. walorów (12% sprzedawanych w ofercie).
- Jestem szczęśliwy, że kurs ukształtował się na tak wysokim poziomie. Wycena rynkowa wynika z konsekwentnie realizowanej strategii, co docenili inwestorzy - powiedział Stanisław Rosnowski, prezes Elstaru Oils. - Cieszę cię, że w ofercie akcje kupili też pracownicy. To wyraz, że tak jak i ja wierzą w powodzenie spółki i wzrost jej wartości. Pakiet 4 tys. akcji, za 120 tys. zł, kupił m.in. Zbigniew Łuczkowski, członek zarządu firmy.
Po zarejestrowaniu podwyższenia kapitału udział prezesa Rosnowskiego w głosach spadanie z 85% do około 56%. Założyciel firmy nie zamierza sprzedawać walorów. Zapewnia, że może zejść do poniżej 50%, ale zachowa pakiet kontrolny. - To może się stać tylko poprzez kolejną emisję, ale w najbliższych latach jej nie planujemy - dodał.
Elstar pozyskał z emisji 45 mln zł brutto. Pieniądze przeznaczy na rozbudowę mocy przerobowych w zakresie podstawowej działalności, czyli produkcji oraz rafinacji i modyfikacji olejów roślinnych. Chce też zainwestować w instalację do produkcji biokomponentów do biopaliw.
Zarząd prognozuje, że w tym roku przychody spółki wyniosą prawie 100 mln zł (w 2003 r. sięgnęły 80 mln zł), a zysk netto 5,3 mln zł (1,6 mln zł).
