Enea chce więcej EC Białystok?
Enea, która wygrała przetarg na kupno od MSP 30,36 proc. Elektrociepłowni Białystok, nie wyklucza przejęcia pakietu kontrolnego spółki od francuskiej firmy SNET - powiedział Paweł Oboda, rzecznik prasowy Enei.
"Nie wykluczamy rozmów z drugą stroną (francuską firmą SNET - przyp. PAP), jeśli taka będzie ich wola, na temat przejęcia pakietu kontrolnego" - powiedział PAP Oboda.
Ministerstwo Skarbu Państwa poinformowało w poniedziałek, że wybrało ofertę Enei w przetargu na zakup akcji Elektrociepłowni Białystok należących do resortu i stanowiących około 30,36 proc. kapitału zakładowego spółki.
Ministerstwo Skarbu Państwa chce sprzedać wszystkie należące do państwa akcje EC Białystok. Przetarg dotyczył sprzedaży 560 tys. akcji zwykłych imiennych o nominale 10 zł każda, stanowiących 30,36 proc. kapitału zakładowego spółki.
Spółka nie ujawnia kwoty transakcji. Z wcześniejszych informacji wynika, że cena minimalna za akcję to 310 zł.
Ok. 70 proc. akcji EC Białystok ma francuski Societe Nationale d'Electricite et de Thermique (SNET). Enea tłumaczy, że przejęcie EC Białystok jest zgodne ze strategią spółki zakładającą inwestycje związane z obowiązkiem przedstawienia do umorzenia świadectw pochodzenia energii wytwarzanej w kogeneracji. Spółka informowała w prospekcie emisyjnym, że chce przejmować ciepłownie i przekształcać je w elektrociepłownie, które będą wytwarzać energię elektryczną w kogeneracji, co umożliwi jej uzyskanie dodatkowych świadectw pochodzenia energii.
