Eskalacja konfliktu w PTC

Elektrim oraz Elektrim Telekomunikacja złożyły zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Giełdowej spółce, mimo wprowadzenia zmian w rejestrze przedsiębiorców Polskiej Telefonii Cyfrowej, nie udało się zmienić wpisów w księdze udziałowców.

- Złożyliśmy w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Naszym zdaniem to, czego dopuścili się Elektrim i Deutsche Telekom, to zwyczajna kradzież i oszustwo, i to ogromne, bo na 2 mld euro - powiedział Philippe Houdouin, prezes Elektrimu Telekomunikacja (ET). Spółka zawiadomiła prokuraturę, iż zmiany dokonane w rejestrze wspólników Polskiej Telefonii Cyfrowej (PTC) - na wniosek Elektrimu i Deutsche Telekom (DT) - zostały dokonane w oparciu o sfałszowane dokumenty oraz przy braku poszanowaniu prawa.

W ubiegłym tygodniu Deutsche Telekom i Elektrim zmienili wpis w rejestrze przedsiębiorców. Do rejestru została wpisana nowa rada nadzorcza oraz zarząd. Według zmienionych w czwartek dokumentów wspólnikami w spółce są teraz dwie firmy zależne od Deutsche Telekom oraz Elektrim, zamiast Elektrimu Telekomunikacja (jego właścicielami są Elektrim - 49% i Vivendi, które ma większość - 51%).

Reklama

Wczoraj nie udało się jednak zmienić wpisów w księdze udziałowców PTC. Nie zgodził się na to sąd rejestrowy. Przedstawiciele ET podali, że w pełni popierają zarząd składający się z Bogusława Kułakowskiego jako prezesa, Jonathana Eastica oraz Ryszarda Pospieszyńskiego. Według prezesa P. Houdouina, ET będzie dążyć w najbliższych dniach do zmian w rejestrze sądowym PTC tak, by jako właściciel 48% udziałów PTC został wpisany Elektrim Telekomunikacja, a nie Elektrim.

Pracownicy PTC i wynajęci ochroniarze nadal nie wpuszczają nowego zarządu z prezesem Tadeuszem Kubiakiem do siedziby firmy. - W poniedziałek złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury na stary zarząd Polskiej Telefonii Cyfrowej m.in. o to, że uniemożliwia wykonywanie obowiązków nowym władzom spółki - powiedział Zygmunt Solorz-Żak, największy akcjonariusz Elektrimu. - Nie będziemy jednak stosować przemocy - dodał.

Konflikt o władzę w PTC zatacza coraz szersze kręgi. W piątek w Warszawie był prezes Vivendi Jean Rene Fourtou, który przyleciał do Polski w obronie interesów francuskiego koncernu. Z nieoficjalnych informacji PARKIETU wynika, że sytuacja w PTC była m.in. tematem rozmowy między prezydentem Polski Aleksandrem Kwaśniewskim i prezydentem Francji Jacques?em Chirakiem.

Wczoraj kurs Elektrimu w trakcie sesji rósł nawet o 10%. Na zamknięciu notowań spadł jednak o 5,1%, do 6,4 zł. Obroty wyniosły 73 mln zł. Wolumen (ponad 5,17 mln zł sztuk) był najwyższy od marca 2002 r.

Przerwa w walnym ZE PAK

Poniedziałkowe NWZA Zespołu Elektrowni Pątnów--Adamów-Konin (ZE PAK), którego inwestorem strategicznym jest Elektrim, zostało przerwane do dzisiaj. Akcjonariusze będą głosować nad zaciągnięciem 222 mln euro bankowego kredytu oraz zdecydują o ewentualnej emisji 9,6 mln akcji serii C na dokończenie budowy bloku energetycznego Pątnów II.

Michał Śliwiński

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »